Wracamy do tematu zagrożonej inwestycji, polegającej na wzmocnieniu skarpy wzdłuż ulicy Opatowskiej w Ćmielowie. Jak powiedział Andrzej Jabłoński, wicestarosta powiatu ostrowieckiego, wczoraj spotkał się projektantami odpowiedzialnymi za przygotowanie dokumentacji projektowej. Zobowiązali się, że do połowy czerwca ją uzupełnią.
Oznacza to, że starostwo będzie mogło wystąpić z wnioskiem do MSWiA o wydłużenie czasu na złożenie dokumentów w ramach tzw. 'powodziówek’ , a termin ten mija 30 kwietnia. – Za wszelką cenę chcemy, żeby inwestycja była możliwa do zrealizowania w tym roku – podkreśla wicestarosta Jabłoński – Wczorajsze spotkanie rozjaśnia trochę sytuacje. Jeżeli projektanci nie zawiodą i dochowają tego terminu, to wtedy z kolejnymi procedurami moglibyśmy ruszyć już w lipcu. Stawiam sobie za cel wykonanie tej inwestycji w tym roku – dodaje.
Wicestarosta Jabłoński nie ma wątpliwości, że winę za obecne kłopoty z wnioskiem o dofinansowanie leży po stronie zarządu poprzedniej kadencji, który przyjął od projektantów niekompletną dokumentację.
– Dokumentacja powinna zostać odebrana ze wszystkimi pozwoleniami na budowę, bądź innymi równoważnymi dokumentami. Natomiast w tym przypadku zabrakło tego ważnego elementu – podkreśla.
Przypomnijmy, że Starostwo Powiatowe otrzymało pod koniec lutego promesę na wzmocnienie skarpy w Ćmielowie z programu usuwania skutków klęsk żywiołowych, opiewającą na kwotę 3 milionów 800 tysięcy złotych. Ale dofinansowanie stanęło pod znakiem zapytania, bo dokumentacja była niekompletna.
To już 3 trzeci raz jak samorząd powiatowy otrzymuje promesę i próbuje wykonać to zadanie.
/bart/
Walczą o utrzymanie dotacji na zabezpieczenie skarpy w Ćmielowie
