Protest nauczycieli w ostrowieckich placówkach

Wiemy już, że w Ostrowcu protest odbywa się we wszystkich placówkach podległych gminie Ostrowiec – za wyjątkiem przedszkoli nr 15 i 16 oraz CKU, w którym w weekendy – uczą się dorośli. Wszędzie też udało się zapewnić opiekę dzieciom

– Dziękuję rodzicom, że zrozumieli sytuację nauczycieli – mówi Jarosław Górczyński, prezydent miasta -Mamy kilka placówek do których nie zgłosiło się żadne dziecko, mamy kilka do których poszło jedno, dwoje lub troje dzieci. To pokazuje, że jest zrozumienie wśród rodziców i opiekunów do tej sytuacji. Jesteśmy też zabezpieczeni, bo w niektórych placówkach mamy kilka osób które zgłosiły gotowość do pracy – dodaje prezydent Górczyński. Pierwsze dane z godziny 9-tej mówią o liczbie uczniów w poszczególnych placówkach . I tak: W PSP nr 1 do szkoły nie zgłosiło się żadne dziecko, w 'trójce’ jest troje dzieci, w 'czwórce’ dwoje, w PSP nr 5 pięcioro, w 'siódemce’ nie ma żadnego dziecka, w 'dziewiątce’ jest troje dzieci, w 'dziesiątce’ tylko jedno. W przedszkolach dwie na 9 publicznych placówek nie przystąpiło do protestu. W pozostałych strajk się odbywa. I wszędzie udaje się zapewnić opiekę, mimo, że dzieci w przedszkolach jest dziś więcej niż w szkołach. W przedszkolu nr 5 – jest 16 dzieci,w siódemce – 86, w 11 – 16, w 12stce – 1, w 19stce – 13, w przedszkolu nr 21 – 9.  Naczelnik edukacji Jan Bernard Malinowski wyjaśnia, że dziś byli przygotowani do tego, żeby w razie potrzeby przesuwać nauczycieli do tych placówek, w których nauczycieli by zabrakło.  Jak będzie w kolejnych dniach? – Wierzę w to, że uda się tę opiekę zorganizować. Apelujemy o wyrozumiałość do rodziców, mamy nadzieję, że wiedzą, że przyczyny są obiektywne. Można się zgadzać ze strajkiem lub nie, ale każda grupa zawodowa ma prawo do wyrażania swojego zdania i obrony swoich interesów – apeluje naczelnik Malinowski.

Ważne wydarzenia