Zarzut zabójstwa dla Anity W. po tragedii na Stawkach

Nawet dożywocie grozi 28 letniej Anicie W., którą śledczy podejrzewają o zadanie swojemu 30- letniemu mężowi śmiertelnego ciosu nożem. Kobieta usłyszała już zarzut zabójstwa.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w miniony wtorek około 15.00 na osiedlu Stawki w Ostrowcu. Ofiara miała pić alkohol ze swoim znajomym. O tym, że doszło między nimi do awantury, w skutek której 30- latek został ugodzony nożem, policję i pogotowie poinformowała żona ofiary. Napastnik – jak twierdziła kobieta – miał opuścić mieszkanie. Policja rozpoczęła jego poszukiwanie. Zatrzymała jego, a także Anitę W.

– Rzeczywiście do tej sprawy zatrzymany został także mężczyzna. Nasze ustalenia wskazują, że nie miał on żadnego bezpośredniego związku z tym zdarzeniem. Mężczyzna ten został zwolniony i nie przedstawiono mu zarzutu – mówi Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Wykonana sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną zgonu pokrzywdzonego była rana kłuta w obrębie klatki piersiowej. Anita W. została już przesłuchana w charakterze podejrzanej. Złożyła wyjaśnienia, ale nie chciała odpowiedzieć na pytanie, czy zabiła swojego męża. Skierowanie aktu oskarżenia do Sądu Okręgowego w Kielcach – właściwego do rozpatrywania spraw o zabójstwo –  potrwa kilka miesięcy. – Przed nami jeszcze szereg czynności dowodowych, w tym badanie podejrzanej przez biegłych lekarzy psychiatrów, najprawdopodobniej również obserwacja sądowa-psychiatryczna, bo standardem w sprawach o zabójstwo jest przeprowadzenie obserwacji sądowo psychiatrycznej – wyjaśnia prokurator Prokopowicz.

Podejrzana została tymczasowo – na okres 3 miesięcy – aresztowana.

 

/mag/

Ważne wydarzenia