Maszt Niepodległości… i radnych miejskich

W Parku Miejskim w Ostrowcu stoi już Maszt Niepodległości. Pod nim zamontowane są tablice, w tym jedna, która wzbudziła zastrzeżenia naszej słuchaczki. Wypisane są na niej nazwiska radnych miejskich obecnej kadencji. – Maszt mi się bardzo podoba, ale tablica honorująca radnych miejskich, którzy głosowali za wybudowaniem masztu jest moim zdaniem nie na miejscu – twierdzi pani Alina. – Wystawianie sobie pomnika za życia, to chyba nie o to chodzi – dodaje.
Irena Renduda – Dudek, przewodnicząca Rady Miasta w Ostrowcu nie widzi nic niestosownego w zamontowaniu takiej tablicy pod masztem. – To stulecie niepodległości przypada akurat w czasie naszej kadencji to ta Rada Miejska podejmowała uchwałę o ustanowieniu tego masztu. To stało za tym, żeby taki napis z nazwiskami się tam znalazł – wyjaśnia. Przyznaje jednocześnie, że radni nawet w części nie byli fundatorami budowy masztu, a całość kosztów pokryto z budżetu miasta. – Ale ważne jest, by odnotować fakt, kto zadecydował o tym, by takie środki na ten konkretny cel przeznaczyć – tłumaczy.
Przypomnijmy, że Maszt Niepodległości w Parku Miejskim stanął pod koniec października. Kosztował gminę Ostrowiec 120 tys. złotych.

/bart/

Ważne wydarzenia