Grigor Szaginian, szef ostrowieckiej Platformy Obywatelskiej nie wycofuje się z zapowiedzi utworzenia własnego komitetu wyborczego, który powalczy o mandaty w Radzie Miasta i Radzie Powiatu Ostrowieckiego. Twierdzi, że są w trakcie przygotowań do jego rejestracji, ale jego nazwę chce zaprezentować dopiero w czwartek – Do mojego komitetu mogą dołączyć inne ugrupowania, dlatego pełna nazwa będzie w czwartek – wyjaśnia.
Wiadomo, że Szaginian o współpracy w wyborach rozmawia z lokalną Nowoczesną, ale jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie – także z Projektem Świętokrzyskie Bogdana Wenty.
Przewodniczący lokalnej PO przyznaje, że informacja o budowie wokół jego osoby komitetu obywatelskiego nie została dobrze przyjęta przez regionalne władze partii. Mimo to przekonuje, że władze krajowe nie są negatywnie nastawione do takiej propozycji.
Tymczasem – jak informowaliśmy na antenie Artur Gierada, przewodniczący świętokrzyskich struktur Platformy jednoznacznie podkreśla, że ta inicjatywa działa na niekorzyść ugrupowań opozycyjnych, które tworzą wspólny front, by w wyborach pokonać Prawo i Sprawiedliwość.
Co ciekawe Grigor Szaginian wciąż gotowy jest startować z list Platformy Obywatelskiej do sejmiku województwa świętokrzyskiego, gdzie miał być jedynką. – Nie bardzo chcę, ale muszę. Dla dobra partii i dla dobra społeczeństwa wypadałoby startować – mówi przywołując słowa byłego prezydenta Lecha Wałęsy.
Z naszych informacji wynika, że obecnie kandydatem do sejmiku z okręgu obejmującego m.in. powiat ostrowiecki ma być były poseł Paweł Zalewski i to on będzie stratował z pierwszego miejsca na liście.
/mag,joge/