O podziale na okręgi w Ostrowcu zdecyduje komisarz

Do 16 sierpnia rada miasta i rada powiatu mają czas, by porozumieć się w sprawie podziału Ostrowca na okręgi do Rady Powiatu w najbliższych wyborach samorządowych.

Przypomnijmy, że na ostatniej miejskiej sesji radni większością głosów odrzucili projekt uchwały, dzielący Ostrowiec na dwa okręgi wyborcze. Mariusz Łata, szef Klubu Radnych KWW Jarosława Górczyńskiego argumentował, że wątpliwości budzi podział, w wyniku którego z jednego okręgu mandat zdobędzie czterech radnych, z drugiego 10. – Nikt nie umiał nam wytłumaczyć, z czego taki podział wynika i przekonać, że jest właściwy – podkreślał.
Zbigniew Duda, starosta ostrowiecki mówi, że taka propozycja podziału miasta wynikała z przepisów. – Musimy dostosować podział miasta na okręgi powiatowe, do tego co przyjęła już na sesji Rada Miasta, a rada podzieliła miasto na cztery okręgi wyborcze, w których będą wybierani radni miejscy – tłumaczy. I dodaje, że wedle wytycznych wynikających z przepisów nie mogą dzielić okręgów miejskich. – A jeżeli łączymy okręgi miejskie to te okręgi muszą się ze sobą stykać – wyjaśnia starosta Duda. Jak twierdzi, wytyczne komisarza wyborczego wymagały od nich także podziału Ostrowca na dwa okręgi.
Jeżeli do 16 sierpnia nie zostanie podjęta uchwała, dotycząca podziału dalsze decyzje należą do komisarza wyborczego.
Jak mówi Adam Michcik, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Kielcach, ma on wtedy możliwość podjęcia czynności nadzorczych. – Polegają na tym, że komisarz wyborczy wzywa, by w określonym terminie została podjęta uchwała o podziale na okręgi, a jeśli takiej uchwały nie ma to podziału dokonuje komisarz – tłumaczy dyrektor Michcik.
Komisarz nie jest zobowiązany do podziału zaproponowanego w porozumieniu przygotowanym przez powiat, ale jak mówi dyrektor Michcik, w tym przypadku w Ostrowcu trudno ustalić inny wariant, który byłby zgodny z przepisami wyborczymi.
/bart/

Ważne wydarzenia