Zawody BMX Bike & Fly za nami!

wazne,sport,bmx,maniadzialania,stowarzyszenienieztejbajki

Pierwsze zawody na BMX zorganizowała w niedzielę grupa SportoManiacy. Ostrowiecki skate park zgromadził amatorów jazdy na rolkach, hulajnogach i oczywiście miłośników jazdy na BMX. – Moja przygoda zaczęła się od tego, że taki rower kupił starszy kolega na osiedlu. Później zafascynowałem się ja.  Najfajniejsze w tym sporcie jest poczucie wolności, nie trzeba się do niczego przystosowywać, nie ma zasad, można robić sztuczki jakie się chce, nie ma reguł – mówił Mateusz, który na BMX  jeździ już od czterech lat.

Jury oceniało styl jazdy, jakość tricków, wykorzystanie ramp, i tak zwany best trick, do którego uczestnicy mieli trzy podejścia. I w efekcie na podium stanęli: ostrowczanin Bartek Tworzewski, który zajął 3 miejsce, Filip Skowron z Wąchocka – drugie miejsce i Maciej Dąbek z Lublina, który został zwycięzcą zawodów.
To dla SportoManiaków było duże wyzwanie. – Oprócz dogadania się między sobą w grupie musieliśmy załatwić wiele spraw. To były różnego rodzaju pisma, zgody z urzędów, prośby do mediów o patronaty czy pozyskanie sponsorów – mówiła Karolina Janikowska z grupy SportoManiaków.
Grupą SportoManiacy opiekowała się Katarzyna Kozińska ze Stowarzyszenia Nie z Tej Bajki, która zwróciła uwagę, że to najmniejsza grupa z tegorocznej Manii Działania, bo licząca zaledwie 4 osoby. – Młodzież ma wiele fantastycznych pomysłów, problemy pojawiają się przy ich realizacji, a to ważne by i z nimi sobie poradzić. I przy tym projekcie pojawił się problem 17 lipca, kiedy z powodu ulewnych deszczy impreza musiała zostać odwołana. Ale dzięki temu udało się zintegrować środowisko pasjonatów jazdy na BMX i niedzielna impreza okazała się sukcesem – podsumowała Katarzyna Kozińska.
Przypomnijmy projekt Bike & Fly został zrealizowany w ramach programu 'Mania działania’, który w tym roku po raz pierwszy uruchomiło miasto. Dofinansowanie w tym roku otrzymały łącznie 4 inicjatywy. Każda miała do wykorzystania 1000 zł.

/wer/

Ważne wydarzenia