Czy KSZO 1929 nie grozi finansowa zadyszka?

Na oficjalnej stronie internetowej klubu piłkarskiego KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski i na portalach społecznościowych od wczoraj widnieje apel Stowarzyszenia Kibiców KSZO do wszystkich sympatyków piłki nożnej o pomoc finansową dla klubu ze Świętokrzyskiej.

W rozmowie z Radiem Ostrowiec, Krzysztof Łojek, wiceprezes Stowarzyszenia Kibiców KSZO, mówi o obawach ostrowieckich kibiców o przyszłość klubu. – To jedno z najtrudniejszych momentów w historii piłki nożnej w Ostrowcu. Musimy skupić się na utrzymaniu w III lidze, na ewentualny awans potrzebujemy dużego finansowego wsparcia, dlatego postanowiliśmy zacząć od siebie, pojawił się pomysł zbiórki wśród kibiców – dodaje.
Jak podkreśla Maciej Kozicki, prezes KSZO 1929, ten apel to bardzo szlachetna kibicowska inicjatywa, bo żeby walczyć o najwyższe miejsce w tabeli, wsparcie, w tym finansowe, jest potrzebne, a obecny budżet jest niewystarczający:
– Każdy taki gest, każda taka inicjatywa jest na wagę złota. Cieszy mnie też, że kibice dostrzegają potrzebę silniejszego wsparcia swojego klubu – dodaje Kozicki.
Warto dodać, że drużyna w ponad 70ciu proc. utrzymywana jest z pieniędzy miasta.
Klub na cały sezon dysponuje ok. milionowym budżetem, z czego ok. 250 tysięcy przeznaczane jest na szkolenie młodzieży. By móc spokojnie walczyć o wyniki brakuje ok. 200-300 tyś. zł.
/tom/

Ważne wydarzenia