Mężczyzna próbował porwać dziewczynkę w Ostrowcu

To była najpewniej próba porwania dziecka – 11- letniej dziewczynki. Doszło do niej wczoraj, około godz. 17 przy skrzyżowaniu ulicy Bałtowskiej i Jana Pawła II w Ostrowcu.

– Stała na pasach, czekała żeby przejechać na rolkach na drugą stronę ulicy. Zatrzymał się przy niej ciemny samochód i kierowca zapytał, czy ja podwieźć. Córka odpowiedziała, że nie potrzebuje – opowiadał Radiu Ostrowiec ojciec dziewczynki. – Za chwilę wrócił, wysiadł z samochodu i próbował jej podarować jakieś pudełeczko. Córka nie chciała wtedy złapał ją za ręce i próbował wciągnąć do samochodu. Zaczęła krzyczeć i się wyrywać. Opowiadała, że ze strachu zamknęła oczy, ale wtedy usłyszała drugiego mężczyznę, który zaczął odciągać tamtego. Kiedy poczuła, że jest wolna uciekła z tamtego miejsca – mówił.
Ojciec dziecka dodaje, że dla jego rodziny to straszna sytuacja. – Ale córka czuje się dobrze, jest to dla niej trauma, ale powolutku sobie z tym poradzi – dodaje.
Sprawcy, około 40-letniego mężczyzny poszukuje policja. Dziewczynka zapamiętała, że miał w uchu rozpychający kolczyk typu 'tunel’, przebitą brew oraz włosy ułożone na irokeza. Samochód, którym się poruszał był najprawdopodobniej koloru czarnego z przyczepioną biało-czerwoną flagą i rejestracją rozpoczynającą się od liter TO.
Wstrząśnięci rodzice wyznaczyli nagrodę w wysokości 5 tysięcy złotych za pomoc w znalezieniu tego mężczyzny.
Apelują także do świadka zdarzenia. – Bardzo bym prosił tego pana o kontakt. Jestem mu bardzo mu wdzięczny, bo uratował mojej córce życie. Bardzo go proszę o kontakt, chcę mu bardzo podziękować, wyrazić swoją wdzięczność ojciec 11-latki.
Napastnika poszukuje ostrowiecka policja. – Zwracamy się z prośbą do osób, które mogą być pomocne w ustaleniu sprawcy o kontakt z policją – mówi Sylwester Kaniewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu.
Sprawą zajmuje się wydział kryminalny.
/bart,mag/

Ważne wydarzenia