Uwaga, od 1 lutego większość aptek w Ostrowcu zaprzestaje dyżurów nocnych

Problem z dyżurami nocnymi aptek w Ostrowcu. Na dziś z 25 funkcjonujących placówek 15 zdecydowało się odmówić prowadzenia sprzedaży farmaceutyków w godzinach nocnych, także w dni świąteczne.

Dziś aptekarze składają mają złożyć pismo w tej sprawie w Starostwie Powiatowym, które odpowiada za zapewnienie takich dyżurów.
Przypomnijmy, że z końcem roku apteka przy Mickiewicza zrezygnowała z całodobowego otwarcia. Rozmowy z wszystkimi aptekarzami w Ostrowcu nie doprowadziły do porozumienia. W konsekwencji starostwo powiatowe ustaliło, że w ciągu miesiąca kolejne apteki muszą pełnić dyżury, a informacja o tym, która i kiedy miała znaleźć się w każdej placówce.
Przedstawiciele aptek w piśmie do starostwa zwracają uwagę, że tego typu dyżury nocne generują znaczne koszty, szczególnie, że taki dyżur musi pełnić magister farmacji. – Starostwo w swoich decyzjach nie uwzględnia kwestii ekonomicznych, wymaga dyżurowania, zaś nie daje nic w zamian – mówi reprezentujący właścicieli ostrowieckich aptek Mariusz Politowicz, szef zespołu ds. dyżurów aptek ogólnodostępnych przy Naczelnej Radzie Aptekarskiej:
– Nikt nie oczekuje, że strażak z własnego wynagrodzenia kupi wóz strażacki, policjant kajdanki, żołnierz broń i amunicję. W taki sposób mamy trudną sytuację, w której pacjenci chcą dyżurów, a radni nie płacąc ani grosza otrzymują hipotetyczne prawo do narzucania dni i godzin pracy aptekarzom
– To starostwo ponosi odpowiedzialność za ochronę zdrowia, a od nas żądają darmowych usług – dodaje Mariusz Politowicz.
W tej sytuacji od jutra nieaktualny staje się wykaz dyżurujących aptek. Czekamy na komentarz Starostwa Powiatowego.
/tom/

Ważne wydarzenia