Do końca marca, zgodnie z przepisami ustawy dekomunizacyjnej, z przestrzeni publicznej musi zniknąć pomnik 'Krzyża Grunwaldu”.
Jest upamiętnieniem nadanego miastu przez Polską Rzeczpospolitą Ludową Orderu 'Krzyża Grunwaldu” II stopnia. Jak głosi napis na pomniku odznaczenie zostało nadane 'w uznaniu dla rewolucyjnych walk klasy robotniczej o wyzwolenie narodowe i społeczne, za udział społeczeństwa w walce z hitlerowskim najeźdźcą i wkład w budownictwo socjalistyczne Polski Ludowej…”. W opinii Instytutu Pamięci Narodowej obiekt musi zostać zdemontowany, bo promuje totalitarny system komunistyczny.
W obronie usytuowanego przy kinie Etiuda monumentu staje Sojusz Lewicy Demokratycznej.
– Stanowczo sprzeciwiamy się demontażu pomnika 'Krzyża Grunwaldu” – mówi Radiu Ostrowiec Józef Grabowski, przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
SLD na początku stycznia zwrócił się z pismem do przewodniczącej Rady Miasta Ostrowca o ratowanie obiektu. Pismo trafiło też wojewody świętokrzyskiego, jednak zdaniem przewodniczącej szans na ocalenie pomnika w dotychczasowym kształcie już raczej nie ma.
Pomysłów na zachowanie pomnika nie ma ani Rada Miasta, ani SLD. Przypomnijmy, że pod pomnikiem lewicowe środowiska składają kwiaty z okazji tzw. Wyzwolenia miasta z okupacji hitlerowskiej przez Armię Czerwoną i z tego miejsca wyruszają pochody z okazji majowego Święta Pracy.
/mag/
Co z pomnikiem „Krzyża Grunwaldu”?
źródło: polskaniezwykla.pl