Czy PiS chce wyeliminować prezydenta za pomocą aparatu państwa?

Bulwersujące informacje przekazał na wczorajszej sesji ostrowieckiej Rady Miasta radny Włodzimierz Sajda. Stwierdził, że radnych próbuje się wciągnąć w „wojenkę” między prezydentem miasta a starostą powiatowym, a to tylko szkodzi mieszkańcom.
Radny Sajda publicznie ujawnił, że na jednym z zamkniętych spotkań członków Prawa i Sprawiedliwości zastanawiano się w jaki sposób wyeliminować z przyszłorocznych wyborów prezydenta Jarosława Górczyńskiego. Miały paść słowa, że „trzeba go zamknąć”, bo inaczej PiS przegra wybory samorządowe w Ostrowcu.
Włodzimierz Sajda nie chciał zdradzić skąd ma taką informację ale zapewniał, że takie słowa padły.
– To było zebranie Prawa i Sprawiedliwości. Był na nim Artur Głąb, był senator, był poseł, był Duda. Ja w nim nie uczestniczyłem – powiedział pytany przez dziennikarzy o szczegóły. Nie chciał powiedzieć, z czyich ust padły takie słowa. – Proszę ich pytać, jak nie mówili tak proszę niech podadzą mnie do sądu – stwierdził radny Sajda.
Nie jest tajemnicą, że między rządzącym powiatem Prawem i Sprawiedliwością a rządzącym miastem Komitetem Jarosława Górczyńskiego trwa destrukcyjny dla miasta konflikt. Samorządy nie współpracują ze sobą na żadnej płaszczyźnie. Nakłada się na to osobista rywalizacja starosty Zbigniewa Dudy, który bez powodzenia kandydował w wyborach na prezydenta miasta, a obecnym prezydentem Jarosławem Górczyńskim. Ten ostatni ma za sobą poparcie PSL-u. W szeregach PiS-u mówi się także o tym, że w kolejnych wyborach Zbigniew Duda ponownie zamierza się ubiegać o stanowisko prezydenta Ostrowca.
Prezydent Górczyński zapytany o ujawnione informacje, dotyczące jego wyeliminowania z wyborów przy wykorzystaniu wymiaru sprawiedliwości komentował: – Jestem w ciężkim szoku, że takimi metodami walczy się z prezydentem, że chcąc wygrać wybory trzeba wsadzić prezydenta za to, że buduje, że inwestuje – mówił. Dodał, że „nie może przejść nad tym do porządku dziennego”. – Pozwolicie, że więcej nie będę komentował, odniosę się do tego w najbliższym czasie – zapowiedział prezydent Górczyński.
Jak dowiedziało się Radio Ostrowiec, spotkanie, na którym toczyła się ta rozmowa miało mieć miejsce 9 października. Uczestniczyć w nim mieli m.in. radny PiS-u Artur Głąb, senator Jarosław Rusiecki, poseł Andrzej Kryj i starosta Zbigniew Duda.
Senator Rusiecki w rozmowie z Radiem Ostrowiec nie chciał komentować doniesień – Nie widzę powodów, żeby każdą bzdurę powielaną przez radnego Sajdę komentować – powiedział i dodał, że współczuje radnemu Sajdzie, bo jest traktowany z pogardą przez ludzi, którym daje się wykorzystywać do walki politycznej. Powiedział też, że nie będzie nikogo oskarżał o pomówienie. Pomówiony nie czuje się radny Głąb i też zaprzecza, że rozmowa na temat prób wyeliminowania z życia publicznego prezydenta Górczyńskiego przez „zamknięcie go” miała miejsce.
Radny Włodzimierz Sajda jest obecnie radnym niezależnym. Do niedawna był w Klubie Radnych PiS – u skąd został usunięty na jego własny wniosek. Stało się to po tym, jak zagłosował za udzieleniem absolutorium za 2016 rok prezydentowi Jarosławowi Górczyńskiemu.

Ważne wydarzenia