Rozwiewamy wątpliwości w sprawie dofinansowania na budowę bloków przy ulicy Hubalczyków.
Po tym, jak gmina Ostrowiec przekazała informację o pozyskaniu z Banku Gospodarstwa Krajowego ponad 26 milionów złotych dotacji na ten cel, w internecie pojawiły się głosy wskazujące, że przyznane przez BGK środki to zaciągnięta przez samorząd pożyczka, którą będą musieli spłacać mieszkańcy miasta. Na facebookowym profilu Radia Ostrowiec sugerował to między innymi przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości w powiecie ostrowieckim Zbigniew Duda. – To bezzwrotne wsparcie – jasno deklaruje Dominik Smoliński, naczelnik wydziału planowania i rozwoju w urzędzie miasta.
– Kwota 26 milionów 946 tysięcy 222 złote i 50 groszy to dotacja, która została przekazana gminie Ostrowiec Świętokrzyski, która jest beneficjentem wsparcia, a inwestorem jest Ostrowieckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, które będzie realizować tę inwestycję za pomocą postępowania przetargowego, które zostanie ogłoszone – wyjaśnia Dominik Smoliński. I podkreśla, że mieszkańcy nie będą musieli niczego spłacać.
– Nie ma mowy o żadnej pożyczce. Te są przyznawane SIMOM, które budują mieszkania z możliwością dojścia do własności – mówi Dominik Smoliński.
Trzy bloki przy ulicy Hubalczyków w Ostrowcu Świętokrzyskim, na osiedlu Stawki mają powstać do końca 2027 roku znajdzie. Znajdzie się w nich 90 niskoczynszowych mieszkań komunalnych. Samorząd otrzymał na ten cel prawie 30 milionów złotych dofinansowania z Funduszu Dopłat Banku Gospodarstwa Krajowego oraz z Krajowego Zasobu Nieruchomości. Zasady przyznawania mieszkań nie zostały jeszcze ustalone.
/mor/
