Fundacja Akademia Inicjatywy i Rozwoju oraz Centrum Usług Społecznych w Ostrowcu Świętokrzyskim zorganizowały spotkanie wielkanocne dla osób borykających się z kryzysem bezdomności.
– Pierwszy i najważniejszy powód to nadchodzące święta wielkanocne, a drugi to przypadający na dziś Dzień Ludzi Bezdomnych. Tak nam się te dwie okazje nałożyły – mówi Sylwia Ojczymek-Mroczek, prezes Fundacji Akademia Inicjatywy i Rozwoju.
Do wspólnego stołu wraz z pracownikami fundacji oraz CUS-u zasiadło ponad 20 osób. Nie były to jednak tylko osoby bezdomne.
– Są to osoby z różnych środowisk. Część z nich to osoby w kryzysie bezdomności, część mieszka w noclegowni, inni w mieszkaniach treningowych. Są też osoby zagrożone bezdomnością, to znaczy, że mają swoje domy i mieszkania, ale mogą je stracić – dodaje Ojczymek-Mroczek. Oprócz wspólnego posiłku na gości czekały występy muzyczne. W barze 'Anielskie Jadło’ zaśpiewali dla nich: Ludmila Stecka, Andrii Stecky i Igor Radvanskiy.
W Ostrowcu żyje około 60 osób, które nie mają domu, mieszkają na ulicy, w pustostanach, czy w ziemiankach. – Każde takie spotkanie, jak to wielkanocne to dla nich okazja do integracji i wymiany doświadczeń. To szczególnie ważne, bo są bezdomni, którzy odrzucają pomoc – mówi Łukasz Kocjan, pracujący jako streetworker.
– Są różni ludzie, wśród których są jednostki, które w bezdomności trwają już tak długo, że trudno ich z tego stanu wyrwać. Mimo że my podajemy im pomocną dłoń, to jest ona często odrzucana. Ale pedagodzy uliczni nigdy się nie poddają i dlatego staramy się dotrzeć do tych najbardziej opornych osób i wyrwać ich z bezdomności – mówi Łukasz Kocjan.
Spotkanie wielkanocne zostało zorganizowane w ramach projektu 'Bliżej Domu’ realizowanego przez ostrowiecki CUS oraz Fundację Akademia Inicjatywy i Rozwoju.
/mor/
