Radni gminy Ćmielów powiedzieli 'NIE’ Rudzkiemu Parkowi Kulturowemu. We wtorek, 18 marca, na sesji Rady Miejskiej w Ćmielowie grupa 12 radnych związanych z burmistrz Joanną Suską nieoczekiwanie wniosła do porządku obrad projekt uchwały uchylającej decyzję rady z 2023 roku o utworzeniu Parku Kulturowego na terenach północnych gminy Ćmielów, a później ją przegłosowała.
Przeciwnych było troje radnych.
– Pani burmistrz dlaczego Pani nie lubi mieszkańców północy? Dlaczego nie pozwoli pani im żyć? To jest 7 sołectw, z tylu miejscowości mieszkańcy podpisali wolę stworzenia parku kulturowego – pytał radny Dariusz Maruszczak, przypominając, że powołania Rudzkiego Parku Kulturowego chciało kilkuset mieszkańców 7 miejscowości z północnej części gminy, którzy obawiają się uruchomienia przy swoich domach uciążliwych kopalni wapienia oraz budowy farm fotowoltaicznych.
Radni z obozu burmistrz Ćmielowa swoją inicjatywę o zniesieniu Rudzkiego Parku Kulturowego tłumaczyli tym, że uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, którego chcą mieszkańcy, żeby na terenie chronionym mogli inwestować, w tym budować domy, może wiązać się z kosztami dla gminy. Obawiają się – jak podnosili – wniosków o wypłatę odszkodowań.
– Sytuacja utworzenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego może spowodować roszczenie finansowe właścicieli nieruchomości wobec gminy – argumentował wiceprzewodniczący rady Andrzej Bonarek. Burmistrz Joanna Suska dodawała, że uchwała powołująca park kulturowy jest sprzeczna z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz miejscowym planem zagospodarowania z 2003 roku. – Mam opinie prawne w tym temacie – zapowiadała przed głosowaniem. – Jaka będzie decyzja państwa radnych, jeśli trzeba będzie z tego tytułu wydać choćby jedną złotówkę?
Z opiniami tymi nie zgadzali się radni opozycyjni. – Odszkodowanie nie przysługuje, jeśli zmiana przeznaczenia działki wynika z aktu prawa miejscowego, a uchwała o utworzeniu parku kulturowego jest aktem prawa miejscowego. Zatem park kulturowy, drodzy radni, chroni gminę przed wypłatą odszkodowań – mówiła podczas dyskusji radna Wioletta Loranty. Po przegranym głosowaniu nie kryje oburzenia. – To było kompletne zaskoczenie dla nas wszystkich. Nie mieliśmy pojęcia, że zostanie w tak hańbiący sposób przeprowadzona ta sesja. Pani Maruszczak zaproponowała do porządku obrad właśnie tę uchwałę, już z podpisami radnych. Byli do wszystkiego przygotowani, mieli oświadczenia – mówi radna Loranty, która sama była zaangażowana w akcję społeczną 'Nie dla kopalni’ i optowała za utworzeniem parku kulturowego. – Przecież to jest wszystko ukartowane. Dążą tylko do jednego, aby powstała tam kopalnia i żeby poszły odszkodowania dla właścicieli tych gruntów – ocenia radna.
Rudzki Park Kulturowy miał przed uciążliwymi działalnościami gospodarczymi chronić nie tylko mieszkańców 7miu sołectw gminy Ćmielów, ale także pobliskie obiekty pradziejowego górnictwa krzemienia pasiastego, wpisane na listę dziedzictwa UNESCO. W ocenie dyrektora Krzemionek istnieje realne ryzyko pozbawienia zabytku statusu UNESCO. Radni z obozu burmistrz Suski twierdzą, że takiego ryzyka nie ma.
/mag/
