Rezolucja o wzmocnieniu obronności w Europie, którą przy sprzeciwie europosłów PiS w ubiegłym tygodniu przyjął Parlament Europejski, jest tematem dyskusji między działaczami Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości także na poziomie lokalnym.
15 marca politycy PiS z senatorem Jarosławem Rusieckim i posłem Andrzejem Kryjem na czele, pojawili się przed siedzibą PO w Ostrowcu Świętokrzyskim. – Jesteśmy pod biurem Platformy Obywatelskiej, bo to właśnie to ugrupowanie, które w całości poparło tę rezolucję i przypuściło atak na Sojusz Północnoatlantycki – mówił Andrzej Kryj, dalej przytaczając argumenty znane z wypowiedzi czołowych polityków PiS o oddawaniu przez Polskę suwerenności na rzecz Francji i Niemiec. Działacze pojawili się przed siedzibą PO w sobotę, a więc w dniu, w którym biuro było zamknięte.
W kontrze do nich stanęli w poniedziałek członkowie Platformy Obywatelskiej. W konferencji udział wzięły między innymi przewodnicząca struktur powiatowych Barbara Buszkiewicz i członkini zarządu Jolanta Fornalska, a także radna wojewódzka Jolanta Madioury. – Tarcza wschód to flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa Polski i Europy. Nie może być przedmiotem partyjnych gierek – mówi Jolanta Madioury.- PiS zagłosował przeciwko bezpieczeństwu własnego państwa. Prowadzi szkodliwą politykę wobec Polski. Bezpieczeństwo Polski oparte jest na dwóch bardzo ważnych filarach – transatlantyckim czyli NATO i europejskim. Jeśli ktoś uważa, że któryś z tych filarów jest niepotrzebny, działa przeciwko polskim interesom oraz bezpieczeństwu.
W swojej wypowiedzi nawiązała też do pojawiających się w medialnych relacjach sugestii, jakoby część polityków PiS nie była zadowolona ze sposobu rozegrania całej sytuacji i reakcji, jakie wywołała.
– Wzywamy senatora Rusieckiego i posła Kryja do mówienia prawdy i przyznania się do błędu ich partyjnych kolegów. Konferencja PiS, która miała miejsce w sobotę pod naszym biurem jest przykładem manipulacji i dezinformacji. Obywatele zasługują naprawdę, na bezpieczeństwo, bez względu na to do jakiej partii należą i jakiego są wyznania – mówi radna
Przypomnę, że w ubiegłą środę podczas głosowania nad rezolucją dotyczącą bezpieczeństwa Europy, znalazła się też poprawka na temat europejskiego wsparcia dla programu Tarcza Wschód, czyli umocnienia polskiej granicy północnej i wschodniej. Została zgłoszona przez europosłów Europejskiej Partii Ludowej, do której należą politycy Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Europosłowie Prawa i Sprawiedliwości zagłosowali za poprawką, ale byli przeciwko całej rezolucji. Ostatecznie ją przegłosowano większością głosów 419 do 204.
/sla/