Duże zmiany w Opatowskim Klubie Sportowym, który w tym roku świętuje 100-lecie powstania. W zespole występującym aktualnie w szóstej klasie rozgrywkowej doszło w ostatnich dniach do prawdziwej rewolucji. Dotychczasowego trenera Daniela Baszczyńskiego na stanowisku zastąpił doświadczony szkoleniowiec Paweł Rybus.
Zmiany w sztabie szkoleniowym wiążą się z ambitnymi planami władz klubu, które oczekują awansu do IV ligi w ciągu dwóch najbliższych lat.
– Moją filozofią jest granie w piłkę, a nie kopanie. Prowadząc zespoły zawsze staram się robić to w taki sposób, żeby gra sprawiała piłkarzom przyjemność – mówi nowy trener OKS-u Opatów. Paweł Rybus to trener z 40-letnim doświadczeniem. Przez ostatnie 5 lat prowadził IV-ligowy Alit Ożarów.
Do sztabu dołączył również Paweł Kapsa – były bramkarz juniorskich drużyn reprezentacji Polski. Z reprezentacją do lat 18 w 2001 roku sięgnął po złoty medal mistrzostw Europy. Kapsa znany jest też z występów w KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. W Opatowie będzie szkolił bramkarzy.
– Mamy za sobą pierwszy trening, choć w zasadzie to były to takie zajęcia organizacyjne. Na pewno dojdzie na początku do kilku zmian w składzie. Mamy jeszcze tak na prawdę dwa miesiące przygotowań, więc jest sporo czasu, żeby się wzajemnie zgrać – mówi Kapsa.
Oprócz Rybusa i Kapsy do OKS-u Opatów dołączył także Artur Góra, były szkoleniowiec między innymi Wisły Sandomierz i Arki Pawłów. Jednocześnie oprócz zmian w sztabie, klub zyskał nowego sponsora – Solid Security.
OKS Opatów po rundzie jesiennej z dorobkiem 31 punktów zajmuje 1 miejsce w tabeli świętokrzyskiej A klasy.
/mor/