Kolejna mieszkanka powiatu ostrowieckiego świętowała w piątek, 13 września swoje setne urodziny. Pani Alicja Rolska życzenia 200 lat odbierała przede wszystkim od rodziny, ale nie tylko.
– Jestem taka wzruszona, że wszyscy o mnie pamiętali. Dostałam życzenia od premiera, od wojewody z Kielc, bardzo dziękuję – mówiła pani Alicja.
Jubilatka urodziła się w Ostrowcu 13 września 1924 roku, tu przeżyła II wojnę światową i okupację niemiecką. Jak opowiada, w czasie wojny straciła dwóch starszych braci. Te straszne czasy, w tym bombardowania, doskonale pamięta.
Pani Alicja po wojnie szybko wyszła za mąż, miała dwoje dzieci. Dziś cieszy się także z obecności dwójki wnuków oraz prawnuczek. Konkretnej recepty na długowieczność nie ma. – Chyba nie ma takiej recepty. Trzeba żyć spokojnie, bez żadnych używek.
Z życzeniami dla jubilatki przyjechali przedstawiciele ostrowieckiego samorządu, a także ZUS. My z radością się do nich dołączamy, życząc pani Alicji jeszcze wielu pogodnych lat i dużo zdrowia.
/sla/