Zakończył się 4. Ostrowiecki Festiwal Kultury Prehistorycznej i Antycznej. Zwiedzający przez trzy dni od piątku 16 sierpnia do niedzieli 18 sierpnia mogli zgłębić tajniki starożytnego rzemiosła i poznać sposoby na przetrwanie w czasach sprzed kilku tysięcy lat. Były też efektowne pokazy walk Rzymian w wykonaniu rekonstruktorów. Festiwalowe atrakcje uczestnikom bardzo się podobały.
– Festiwal jest super. Przyjechaliśmy tu z Poznania właśnie dlatego, że to jeden z bardziej znanych festiwali, który dotyczy prehistorycznego okresu, także nie żałujemy (…) Pierwszy raz jestem, sądzę, że to całkiem fajne miejsce na takie wydarzenie (…) Podoba mi się bardzo. Byłam tutaj 60 lat temu i to była po prostu polana w lesie. Teraz to miejsce jest nie do poznania – mówili Edyta, Tomasz i Maria.
Na uczestników czekała żywa lekcja historii i dobra zabawa. Oprócz pokazów, prezentacji i prelekcji można było przymierzyć strój rzymskiego legionisty, skosztować bułeczek wypiekanych tak, jak przed wiekami. Nie zabrakło także pokazów archeologii eksperymentalnej oraz wytopu żelaza. Symbolicznym zakończeniem festiwalu – podobnie jak Dymarek Świętokrzyskich – było rozebranie pieca dymarskiego.
/mor/