Pomnik ostrowczan rozstrzelanych przez Niemców w czasie II wojny światowej, wrócił na ulicę Okólną w Ostrowcu Świętokrzyskim. Został zdemontowany w czerwcu ubiegłego roku, na czas remontu drogi wojewódzkiej numer 754 i budowy nowego ronda.
– Pomnik został przesunięty poza tarczę skrzyżowania, jest odtworzony. Wykonawca w ramach kontraktu odpowiednio go zabezpieczył – wyjaśnia Piotr Mazik, naczelnik Wydziału Ekologii i Infrastruktury w Urzędzie Miasta.
Pomnik, odsłonięty w 1959 roku upamiętnia dziewięciu mieszkańców Ostrowca, rozstrzelanych na Placu Bankowym, czyli obecnej ulicy Okólnej. Egzekucja przypadkowych osób, zatrzymanych podczas tak zwanej łapanki, była zemstą za zabicie niemieckiego oficera, dokonaną 14 stycznia 1944 roku. Pierwotnie obelisk stał tuż przy murze, przy którym wykonano egzekucję. Był to budynek dawnej plebanii parafii św. Michała, który został w ubiegłym roku wyburzony.
– Postanowiliśmy zagospodarować i zabezpieczyć część cegieł z rozbiórki. Są one złożone na terenie plebanii, zafoliowane. Będziemy chcieli odtworzyć fragment tego muru – dodaje Piotr Mazik.
Fragment ściany ze śladami po kulach ma mieć wymiary około 5 na 8 metrów. Zostanie odtworzony dopiero po zakończeniu wszystkich prac remontowych na drodze wojewódzkiej.
/sla/
