W Brzóstowej spotkali się w czwartek, 25 lipca samorządowcy i dyrektorzy radomskich i warszawskich zarządów 'Wód Polskich’. Rozmawiali o szkodach, jakie powstały w gminie Ćmielów podczas nawałnicy, która przeszła przez powiat ostrowiecki 11 lipca.
– Mieszkańcy zostali pozbawieni dorobku całego swojego życia. Woda zalała takie miejscowości, jak Brzóstowa, Grójec i Ćmielów. Przez nasza gminę przepływa rzeczka Ćmielówka, która przez ostatnie lata była zaniedbywana. Jej przepusty są kompletnie zapchane – wyjaśnia Jolanta Madioury, radna Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego i inicjatorka spotkania.
Do Brzóstowej, jednej z miejscowości, które najbardziej ucierpiały podczas nawałnicy, przyjechali dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie Artur Rychlewski i dyrektor zlewni w Radomiu Paweł Runowski. Koryto rzeki Ćmielówki wymaga uporządkowania. – Na tę chwilę będziemy porządkować spływ rzeki Ćmielówki. Postaramy się oczyścić to, co zostało po powodzi. Ciek musi być zabezpieczony, by nie powodował kolejnych zatorów – mówi Paweł Runowski, dyrektor zarządu zlewni w Radomiu. Prace porządkowe, za które zapłacą Wody Polskie wykonane będą jeszcze w tym roku. Potrzebne są też zmiany, które zabezpieczą mieszkańców gminy Ćmielów przed kolejnymi powodziami. – Wymagana jest tutaj co najmniej gruntowna konserwacja. W planach mamy również inwestycję dotyczącą tego terenu. Chcemy na nowo ukształtować koryto rzeki Ćmielówki oraz przebudować obiekty komunikacji miejskiej – mówi Artur Rychlewski, dyrektor regionalnego zarządu gospodarki wodnej w Warszawie.
W przyszłości samorządowcy rozważają wybudowanie na Ćmielówce polderów zalewowych, czyli suchych zbiorników, które w razie wystąpienia intensywnych opadów mają przyjąć nadmiar wody. – Poldery będą buforem bezpieczeństwa dla tych okolic. Zbierająca się woda będzie miała gdzie się rozlać, zatrzymać. Przy dużej nawałnicy nie będzie dużego, nagłego zlewu. – wyjaśnia Paweł Runowski. – Na chwilę obecną to dopiero pomysł. Przygotowujemy koncepcję, wybieramy miejsca. Jest to perspektywa na przyszłość – dodaje Jolanta Madioury.
Takie poldery w ubiegłym roku oddane zostały na rzece Modle, zabezpieczając mieszkańców Świrny, Jędrzejowic i dzielnicy Częstocice w Ostrowcu przed jej wylewaniem.
/osa/