46 zespołów wystąpi podczas tegorocznej, czwartej edycji Festiwalu Pieśni Zbuntowanej. Tak jak przed rokiem scena festiwalu stanie między 12 a 14 lipca w Kamieniołomach, w Dołach Biskupich.
Choć festiwal wywodzi się ze środowiska punk rockowego, to na scenie pojawią się też przedstawiciele innych gatunków muzycznych. – Nie chcemy ograniczać się do jednego gatunku. Chcemy pokazać, jak bardzo rozbudowana jest tak zwana 'scena niezależna’. Wybrzmią takie gatunki, jak metal, folk, reggae, ska czy hip-hop. Zagra między innymi 'Czerwień się Marysiu’, czyli zespół z lat 80-tych, który gra punk rocka z domieszką zimnej fali. Pojawi się też folkowy zespół 'Niesamowita Sprawa’ oraz 'Velesar’ grający folk-metal – wyjaśnia Paweł Bajerczak, jeden z organizatorów wydarzenia. Mówi, że spodziewają się wielu uczestników. – Widać to po postach na Facebooku. Ludzie zamieszczają informacje, że szukają transportu na festiwal z Trójmiasta, czy spod niemieckiej granicy – dodaje.
Na wydarzenie dostępne są wejściówki jednodniowe w cenie 80 złotych oraz karnety 3-dniowe, które kosztują 150 zł. W pobliżu Kamieniołomów pojawi się także pole namiotowe. – Jest ono w cenie karnetu. Porozumieliśmy się jednak z lokalnym przedsiębiorcą, który dla bardziej wymagających festiwalowiczów udostępni dodatkowo płatne, prywatne pole namiotowe.
Szczegółowy harmonogram koncertów dostępny jest na facebookowej stronie wydarzenia. Audycja 'Trzy Winyle’ RO objęła festiwal patronatem medialnym.
/osa/