Dziś, 20 czerwca obchodzimy Światowy Dzień Uchodźcy. Najliczniejszą mniejszość narodową w Polsce stanowią Ukraińcy. Podobnie jest w powiecie ostrowieckim. Choć zdarza się, że Ukraińcy wracają do swojego kraju, gdzie wciąż trwa wojna, to znaczna część zamierza tutaj zostać i podejmuje pracę.
W naszym regionie w pomoc Ukraińcom zaangażowali się nie tylko mieszkańcy Ostrowca, ale także różne instytucje.
– Sytuacja się przedłuża, każdy potrzebuje po prostu normalnie żyć więc o ile na początku było takie podejście, że oni są tutaj tylko na chwile, tak teraz starają sobie ułożyć życie. Godnie żyć, normalnie pracować, móc utrzymać swoją rodzinę. Potrzebują po prostu normalności – mówi Beata Barska – Jagiełło, szefowa ostrowieckiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża, które na szeroką skalę pomaga Ukraińcom, o czym wielokrotnie mówiliśmy na antenie Radia Ostrowiec.
W pierwszym roku od wybuchu wojny w Ukrainie na wielką skalę pracę za pośrednictwem Powiatowego Urzędu Pracy zdobyło w naszym powiecie 277 osób. – Wiele z tych osób zainteresowanych było każdą pracą – mówi Małgorzata Stafijowska, dyrektorka PUP w Ostrowcu. – Mają umiejętności, mają potwierdzone kwalifikacje, ale dla nich znaczenie ma wykonywanie pracy, po to tylko, żeby móc utrzymać się w naszym kraju.
W grudniu 2022 roku w rejestrze osób bezrobotnych figurowało ich 127, a na koniec czerwca tego roku już tylko 30.
/kawa/
