Paweł Niedźwiedź nowym burmistrzem Sandomierza. Pokonał sześciu kandydatów

Fot. archiwum prywatne

Paweł Niedźwiedź będzie nowym burmistrzem Sandomierza. W niedzielnej drugiej turze wyborów samorządowych pokonał sprawującego tę funkcję przez ostatnich pięć lat Marcina Marca.

Paweł Niedźwiedź w wyborach startował z własnego komitetu KWW Przyszłość Sandomierza, ale popierany był przez Polskie Stronnictwo Ludowe. W drugiej turze zdobył poparcie na poziomie 56,06 procent.

– Zawsze jest ciężko rywalizować z urzędującym burmistrzem. O ten urząd starało się siedem osób, w mojej ocenie znakomitych kandydatów i za tę wspaniałą walkę chcę im serdecznie podziękować. Kampania była ciężka, ale ciekawa. Było mnóstwo spotkań bezpośrednich z mieszkańcami, mnóstwo rozmów, niekoniecznie przyjemnych. Zdarzały się trudne rozmowy, ale one są potrzebne – mówi burmistrz elekt, który od 2021 roku był wicestarostą powiatu sandomierskiego. Jak mówi, zdaje sobie sprawę, że szczególnie przez ludzi z zewnątrz – mieszkańców sąsiednich powiatów – Sandomierz postrzegany jest przede wszystkim przez pryzmat jego atrakcji turystycznych i atrakcyjnego położenia nad Wisłą. To jednak za mało, biorąc pod uwagę, że w ciągu tej kadencji z miasta ubyło około 2 tysiące mieszkańców.

– Turystyka jest oczywiście ważną gałęzią naszej gospodarki, ale nie można oprzeć miasta, które ma 20 tysięcy mieszkańców tylko i wyłącznie na turystyce. Potrzebne są nowe tereny inwestycyjne, zakłady pracy przyciągające młodych ludzi. Tak, turystyka również, ale trzeba się otworzyć na przemysł. Tak, aby młodzi ludzie, którzy wyjeżdżają z Sandomierza, mieli tu po co wrócić.

Wyzwaniem na najbliższe lata będzie także zmobilizowanie lokalnej społeczności do większej aktywności obywatelskiej. W niedzielę frekwencja wyborcza w Sandomierzu wyniosła zaledwie 38,21 procent.

– Ogromne wyzwanie przed burmistrzem, radnymi i organizacjami pozarządowymi, aby po prostu obudzić w społeczeństwie sandomierskim ducha obywatelskości. Frekwencja na poziomie 38 procent w „królewskim mieście”, gdzie dokonuje się wyboru człowieka, który przez najbliższych pięć lat będzie decydował o tym, na co będą wydawane nasze podatki, to jest dramat – mówi Paweł Niedźwiedź.

Nowy burmistrz Sandomierza ma 43 lata, z wykształcenia jest prawnikiem. W mijającej kadencji był między innymi wiceburmistrzem, a później radnym powiatowym i wicestarostą. Jest członkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego.

/sla/

Ważne wydarzenia