Akt oskarżenia w sprawie śmiertelnego wypadku w Boksycce trafił do Sądu Rejonowego w Ostrowcu

Fot. archiwum

Do Sądu Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim trafił akt oskarżenia przeciwko Piotrowi M., któremu prokuratura zarzuca spowodowanie śmiertelnego wypadku w Boksycce w maju 2023 roku.

W tragicznym zdarzeniu zginęło pięć osób, w tym członkowie jednej rodziny, wracający wczesnym rankiem z wesela.

– Podejrzanemu w toku śledztwa zarzucono trzy przestępstwa. Po pierwsze spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, w którym zginęło pięć osób, a szósta odniosła ciężkie obrażenia ciała, w stanie nietrzeźwości i pod wpływem narkotyków. Jest to czyn zagrożony karą do 12 lat pozbawienia wolności. Kolejne przestępstwa polegały na prowadzeniu pojazdu w stanie nietrzeźwości i po użyciu narkotyków oraz nielegalnym posiadaniu narkotyków w postaci marihuany i kokainy – mówi Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Jak już informowaliśmy, w chwili wypadku mieszkaniec Ostrowca, 38 – letni Piotr M. miał we krwi 1,1 promila alkoholu kokainę i marihuanę. Ustalono, że przekroczył prędkość o co najmniej 97 kilometrów na godzinę, stracił panowanie nad prowadzonym przez siebie mercedesem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z fiatem punto.

Kierowca mercedesa po pobycie w szpitalu trafił do aresztu, w którym pozostaje do dziś. Łącznie za trzy zarzucane mu przestępstwa grozi mu kara 18 lat więzienia. Daniel Prokopowicz zaznacza, że wnioski dotyczące kary, jakie przedstawi prokurator, będą zależały również od postawy oskarżonego.

– Mogę tylko powiedzieć tyle, że on w toku postępowania przygotowawczego zasadniczo nie przyznał się do żadnego z zarzucanych mu czynów i korzysta z prawa do odmowy składnia wyjaśnień – mówi rzecznik prokuratury.

Na skutek zderzenia w wypadku zginęli mieszkańcy Szewny – 72 – letni kierowca fiata, jego 43 – letni syn i 38 – letnia synowa a także 19 – letni syn pary i towarzysząca mu 18 – latka z powiatu opatowskiego. Drugi, 16 – letni syn przeżył, ale doznał bardzo poważnych obrażeń.

/sla/

Ważne wydarzenia