Nadchodzi noc sylwestrowa i Nowy Rok, a dni te nieodłącznie kojarzą się z wybuchami fajerwerków i petard. Dla zwierząt w domu i w gospodarstwach wybuchy to koszmar. Wiedzą o tym nasi słuchacze, mieszkańcy Ostrowca.
– Mój piesek i kotek bardzo boją się wystrzałów, proszę opamiętajmy się by nasze zwierzaki nie były narażone na stres związany z hukiem petard- mówi Wanda Kwietniewska, mieszkanka os. Ogrody.
Mimo wielu apeli nie udaje się zniechęcić Polaków do odpalania fajerwerków. Zatem jedyne co możemy zrobić to postarać się pomóc swoim czworonogom. Jak o nie zadbać?
– My jako lekarze weterynarii przygotowujemy zwierzęta w sposób farmakologiczny i polecamy leki, które niwelują u nich stres – mówi lekarz weterynarii Tomasz Rzepka z gabinetu 'Puma’ w Ostrowcu.Natomiast gdy ktoś nie ma dostępu do takiej przychodni czy gabinetu lub finanse na to nie pozwalają można wykorzystać inne sposoby.
– Można podgłośnić telewizor, przytulic kotka czy pieska, nakryć go kocykiem czy kołderką – podpowiada doktor Rzepka. I zachęca, by nie zostawiać zwierzaków samych ze swoim przerażeniem i absolutnie ich nie karcić, gdy zachowują się w tych dniach nerwowo.
/marsz/
