Śledczy nie informują o powodach wkroczenia funkcjonariuszy z wydziału do spraw przestępstw gospodarczych do Urzędu Miasta i Gminy w Ćmielowie. Zabezpieczone dokumenty zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej w Opatowie.
W poniedziałek, informacje Radia Ostrowiec, że jakieś czynności są prowadzone potwierdził Rafał Dobrowolski z działu prasowego Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim. We wtorek potwierdził tę informację Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach. – W dniu wczorajszym funkcjonariusze policji w urzędzie gminy wykonywali czynności procesowe. Zabezpieczali dokumentację, a wyniki tych czynności zostały przedłożone do Prokuratury Rejonowej w Opatowie i obecnie prokurator podejmie decyzję o przebiegu tej sprawy. Z uwagi na stopień zaawansowania tego postępowania są to na chwilę obecną jedyne informacje, jakie możemy przekazać – mówi.
Prokurator Prokopowicz nie informuje ani o zakresie tych czynności ani powodach. Jak nieoficjalnie ustaliło Radio Ostrowiec ma chodzić o podejrzenia dotyczące między innymi nieprawidłowości przy zatrudnianiu pracowników. Oświadczenie, po naszym pytaniu, wczoraj wysłała nam mailem burmistrz Joanna Suska. Informuje w nim, że nie zna powodów, które uzasadniałyby działania policji, a przepisami prawa jest zobowiązana do udzielenia wszelkiej pomocy 'organom prowadzącym postępowanie karne ’, co wykonała.
Śledczy z Prokuratury Rejonowej w Opatowie, po zbadaniu zabezpieczonych dokumentów określą, czy mogło dojść do naruszenia i prawa. Wtedy też zostanie podjęta decyzja o ewentualnym wszczęciu śledztwa.
/mag/
