Była księgowa szkół w gminie Kunów aresztowana. Prokuratura zarzuca jej wyprowadzenie prawie 1,3 miliona złotych

Fot. archiwum

Sąd Rejonowy w Ostrowcu na wniosek Prokuratury Rejonowej aresztował na trzy miesiące byłą księgową pracującą w szkołach w gminie Kunów. Zarzuca się jej wyprowadzenie z gminnej kasy prawie 1 miliona 300 tysięcy złotych.

Główna księgowa Publicznej Szkoły Podstawowej w Wymysłowie oraz Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Janiku w gminie Kunów, została pod koniec zwolniona w trybie natychmiastowym. Burmistrz gminy Lech Łodej poinformował, że złożył w prokuraturze zawiadomienia o możliwości popełnienia przez nią czynów zabronionych. Szybko okazało się, że chodzi o wyrządzenie szkody w obrocie gospodarczym.

– W oparciu o skompletowany dotychczas materiał dowodowy, prokurator przedstawił zatrzymanej Beacie P. zarzut związany z wyrządzeniem szkody w obrocie gospodarczym w wielkich rozmiarach, nierzetelnym prowadzeniu dokumentacji w działalności gospodarczej, z przywłaszczeniem mienia znacznej wartości – informuje Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach. – Łączna szkoda to 1 milion 275 tysięcy 588 złotych i 74 grosze. Po przesłuchaniu w charakterze podejrzanej, prokurator ze względu na okoliczności sprawy zdecydował, że jedynym skutecznym środkiem zapobiegawczym będzie tymczasowe aresztowanie.

Nadużycia, o których mowa dotyczą okresu od stycznia 2018 roku do 18 listopada 2022 roku. W tym czasie nieprawidłowości nie wykazały ani audyty prowadzone przez gminę ani kontrole Regionalnej Izby Obrachunkowej. Burmistrz Kunowa Lech Łodej, zasłaniając się dobrem śledztwa, nie chce jednak sprawy komentować.

W rozmowie z Radiem Ostrowiec powiedział jedynie, że podejrzeń nabrała dopiero nowa skarbnik gminy i to ona zwróciła uwagę na dziwne operacje finansowe.

– Księgowa została najpierw wysłana na urlop, a później zwolniona natychmiast po tym, jak wykryliśmy nieprawidłowości i zawiadomiliśmy o tym prokuraturę – mówi Lech Łodej.

Zaraz potem rezygnacje ze swoich funkcji złożyły dyrektorki Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Janiku oraz Publicznej Szkoły Podstawowej w Wymysłowie.

Beata P. została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące. Zabezpieczony został również jej majątek, w tym nieruchomości.

– Będziemy teraz kompletować materiał dowodowy o niezbędne dokumenty oraz inne czynności, na przykład zeznania świadków i stopniowo będziemy podejmować decyzje o dalszym biegu tego postępowania. Można powiedzieć, że na razie jesteśmy jeszcze na wstępnym etapie sprawy – mówi prokurator Daniel Prokopowicz.

Najwyższa kara, do 10 lat więzienia grozi osobie, która – jak wyjaśnia Kodeks karny przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie obowiązku, wyrządza szkodę majątkową w wielkich rozmiarach.

/sla/

Ważne wydarzenia