Od jutra już będzie można zażywać kąpieli słonecznych i wodnych na otwartych basenach na Rawszczyźnie. Obiekt będzie czynny od 10.00 do 20.00 i co ważne – bez przerwy technologicznej, która została wprowadzona przed rokiem w związku z pandemią koronawirusa i obostrzeniami.
Zmieniają się jednak ceny biletów. – Inflacja dotknęła i dotyka wszystkich, także nas, ale staraliśmy się, żeby ceny były przystępne -mówi mówi Piotr Węglewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
W ubiegłym roku bilet normalny kosztował 25 złotych, a ulgowy 20. W tym roku za całodzienny pobyt na basenach zapłacimy podobnie, bo 25 złotych i 19 zł za bilet ulgowy, ale to w tygodniu. Weekend będzie droższy. Za bilet normalny trzeba będzie zapłacić 29 złotych, a za ulgowy 24. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wprowadza jednak korzystną ofertę dla osób, które z obiektu będą chciały korzystać po godzinie 16.00. – Wprowadziliśmy do cennika nową pozycję, tańszy bilet dla osób, które odwiedzą nas po godzinie 16. To oferta dla osób, które dopiero po pracy mogą i chcą skorzystać z basenów. Taki bilet normalny będzie kosztował 16 złotych na tygodniu i 19 w weekendy, a ulgowy 12 złotych na tygodniu i 14 w weekendy – dodaje dyrektor Węglewicz.
Na otwartych basenach – także od jutra – działać będzie gastronomia. Dwa punkty prowadzić będą te same podmioty co przed rokiem. Na razie czynna będzie też kryta pływalnia. Zamknięta na czas wakacji zostanie w połowie lipca – tuż po Mistrzostwach Polski.
/mag/
