Prezydenci Ostrowca Świętokrzyskiego, Kielc i Skarżyska-Kamiennej budują blok samorządowy, który ma powalczyć w wyborach samorządowych o sejmik. – Każdy z nas reprezentuje swoje miasto, a wspólnie chcemy wygrać przyszłość naszego regionu – mówi Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego.
– Jest taka chęć myślenia o tym, aby wspólnie wspierać osoby, które reprezentowałyby nas na szczeblu sejmiku. Chcemy aby taka współpraca od Sandomierza, południa województwa, przez centrum, czyli Kielce i po Końskie, Skarżysko była – dodaje.
Prezydent Górczyński twierdzi, że na razie jest za wcześnie, żeby mówić o wspólnych listach. Nie zdradza, czy regionalna inicjatywa wpisze się w ogólnopolski Ruch Samorządowy 'Tak! dla Polski’, ale podkreśla wagę spotkań i dobre kontakty z samorządowcami, którzy tworzą ten ruch. Podkreśla, że zależy im na rozwoju miast regionu i do tego potrzebują dobrej współpracy i zrozumienia władz województwa. – To nie jest tak, że teraz nie ma tej współpracy. Nie zawsze jednak jest zrozumienie i chęć właściwej oceny sytuacji. My, na miejscu, widzimy z jakimi problemami się borykamy i nasze podpowiedzi, że niektóre rzeczy można zrobić szybciej, taniej, sprawniej nie zawsze znajdują pozytywny odzew – mówi.
Prezydent Górczyński niechętnie rozmawia o podobnej inicjatywie Marka Materka, prezydenta Starachowic, który także buduje swój ruch samorządowy w regionie i niemal codziennie informuje o nowych osobach z całego regionu, które dołączają do niego. -To nie jest miłe, gdy kolega koledze podbiera określone zasoby, czy kiedy wystawia kontrkandydata i uważa, że to słuszne. To nie jest słuszne. Kolega, prezydent miasta Starachowice ma swoją wizję i nie wszyscy do końca tę wizję potrafią zrozumieć – podkreśla prezydent Górczyński, kładąc nacisk na potrzebę współdziałania.
/mag/
