Przyjęty na ostatniej sesji Rady Miasta w Ostrowcu Świętokrzyskim nowy regulamin Targowisk Miejskich zakłada możliwość niewpuszczenia w kolejnym dniu targowym handlujących, którzy łamią zawarte w nim przepisy.
– Wzmacniamy rolę administracyjną targowiska, wprowadzamy instrumenty dyscyplinujące – mówi Mariusz Kosiarz, dyrektor jednostki. – Chcieliśmy zdyscyplinować handlujących, którzy na przykład zajmują miejsca innym przedsiębiorcom. Do tej pory należało wielokrotnie udowodnić to, żeby móc zareagować skutecznie. A to działania wręcz demoralizujące jeżeli chodzi o współhandlujących na targowisku – dodaje.
Problemem trudnym do rozwiązania było też zaśmiecanie przez niektórych sprzedawców targowiska, pozostawianie nieposegregowanych odpadów, a nawet zwożenie ich na plac z domu. – Przewozili śmieci z domu nawet lub zostawiali duże opakowania zbiorcze ze swoich hurtowni – podkreśla Mariusz Kosiarz. Także za pozostawianie odpadów handlujący będzie mógł otrzymać zakaz handlu w kolejnym dniu.
Dyrektor Kosiarz nie ukrywa, choć zaznacza, że nie chce generalizować, iż najczęściej do regulaminu nie stosują się obywatele Bułgarii czy Rumunii i to wobec tej grupy chcieli mieć skuteczną formę nacisku. Krajowi przedsiębiorcy zarzucają im nieuczciwą konkurencję, bo najczęściej nie płacą podatków w Polsce, a prawdopodobnie nie płacą ich wcale, więc sprzedają taniej, podbierając klientów. – Jeżeli nie podlegają polskiemu prawu podatkowemu, to winni płacić podatki w swoim kraju. Czy tak jest? My, jako administracja targowiska nie mamy uprawnień, aby się temu bliżej przyjrzeć – słyszymy.
Zmiany w regulaminie dostosują też zawarte w nim przepisy do innych aktów prawnych. Wprowadzono na przykład nowy dzień bez handlu i chodzi o Święto Trzech Króli, które od 2010 roku jest w Polsce dniem wolnym od pracy.
/mag/
