Ostrowieccy strażacy podsumowali ostatni rok

Ratownicy Państwowej Straży Pożarnej w minionym 2021 roku do zdarzeń wzywani byli częściej niż w poprzednim roku, ale nie były one tak tragiczne w skutkach. Mniej było też długotrwałych i trudnych akcji gaśniczych.

– W 2021 roku interweniowaliśmy 1378 razy, o 105 razy częściej niż przed rokiem. Większość z tych zdarzeń to były miejscowe zagrożenia i 392 pożary – wylicza Barbara Majdak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu. -Przeważały pożary budynków mieszkalnych i gospodarczych. Niestety życie w nich straciły 3 osoby. Te najtragiczniejsze zdarzenia miały miejsce w Brzóstowie, w Ostrowcu Świętokrzyskim przy ulicy Czystej oraz w Gromadzicach przy ulicy Jacentowskiej – dodaje. Rzecznik Majdak zaznacza, że pożary w ubiegłym roku wiązały się z dużymi stratami materialnymi. 104 pożary trawiły domy mieszkalne, 87 razy strażacy wyjeżdżali do pożarów łąk i traw, 12 razy gasili lasy.
Najczęstszymi przyczynami powstawania pożarów w 2021 r. były celowe podpalenia. Stanowiły 61 proc. wszystkich pożarów.
W minionym roku strażacy 89 razy wzywani byli do wypadków drogowych, w których 2 osoby straciły życie a 46 zostało rannych. -Tragicznie dla motocyklistki zakończyła się jazda w Bałtowie. Do tragicznego wypadku doszło też przy ulicy Radwana w Ostrowcu, gdzie poszkodowanych było aż 8 osób oraz przy ulicy Bałtowskiej. Jeżeli chodzi o miejscowe zagrożenia, to braliśmy udział w poszukiwaniach mężczyzny w miejscowości Ruda Kościelna. Jego ciało wyłowiliśmy z rzeki Kamiennej – relacjonuje.
Przyczyną zwiększonej ilości zdarzeń w ubiegłym roku mogła być pandemia koronawirusa. 112 raz strażacy byli bowiem wzywani do zdarzeń o charakterze medycznym. Były to siłowe wejścia do mieszkań, w których mogły przebywać nieprzytomne osoby, a także pomoc w transporcie chorych.
Jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych wyjeżdżały w minionym roku do 548 zdarzeń. Najczęściej jednostka OSP w Kunowie.

/mag/

Ważne wydarzenia