Polski Ład uderza w niektórych nauczycieli. Sprawdzamy dlaczego

fot. pixabay

Chaos związany z Polskim Ładem. Szczegółowe przepisy dotyczące zmian podatkowych zostały opublikowane w ostatniej chwili. Wielu pracodawców nie zdążyło odpowiedni zareagować, wciąż w wielu przypadkach nie wiadomo jaka forma opodatkowania np. dla przedsiębiorców jest najkorzystniejsza.

Do mediów, także Radia Ostrowiec, docierają informacje od nauczycieli oraz policjantów o tym, że w styczniu przez Polski Ład otrzymali niższe pensje. Różnice są od kilkudziesięciu do stu kilkudziesięciu złotych. Przykład. Nauczyciel muzyki z Ostrowca – chce pozostać anonimowy – jest zatrudniony w szkole w wymiarze nieco większym niż pół etatu. Jednocześnie prowadzi działalność gospodarczą. W styczniu otrzymał wypłatę mniejszą o 160 złotych. – Nie opłaca się być aktywnym zawodowo – komentuje.

Sprawdziliśmy jak wygląda sytuacja w kilku ostrowieckich szkołach. Większość nauczycieli w Ostrowcu nie straciła na Polskim Ładzie, a nawet nieznacznie zyskała. Aneta Lewandowska, księgowa w szkole podstawowej nr 5 na osiedlu Ogrody potwierdza, że łatwo z dostosowaniem do nowych przepisów nie było, opublikowano je na krótko przed wejściem w życie. – Te przepisy były dla nas zaskakujące. Czekaliśmy do ostatniej chwili na szkolenia, a te w naszych placówkach mogły ruszyć dopiero około 20 grudnia, a więc przed samymi świętami i dopiero wtedy uzyskiwaliśmy szczegółowe informacje dotyczące rozliczeń – mówi.

Stąd właśnie chaos z wynagrodzeniami nauczycieli w wielu szkołach. A zmiany były duże i wynikają z podniesienia kwoty wolnej od podatku oraz wprowadzenia ulgi dla klasy średniej. Stąd część nauczycieli na Polskim Ładzie jednak traci. – W momencie kiedy szkoła nie jest głównym źródłem utrzymania nauczyciela, nie dostaje on ulgi, która w tym roku wynosi 425 złotych i w porównaniu do ubiegłego roku wzrosła dziesięciokrotnie. To przy wyliczeniu podatku, który jest odprowadzany do urzędu skarbowego jest znaczące – tłumaczy Aneta Lewandowska.

Polski Ład wszedł w życie wraz z początkiem roku. To projekt Prawa i Sprawiedliwości, który wprowadza m.in. zmiany podatkowe. Główne to: podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, zwiększenie II progu z 85,5 tys. do 120 tys. zł oraz likwidacja odliczenia składki zdrowotnej z podatku dochodowego.

/mag, joge/

Ważne wydarzenia