Wyrok za zabójstwo w Grzegorzowicach uchylony przez wadliwą delegację sędziego

Na 12 lat więzienia skazany został Łukasz J. za zabójstwo swojego znajomego, któremu podczas libacji alkoholowej 7 stycznia 2020 roku w Grzegorzowicach zadał cios nożem w szyję. Mężczyzna od razu przyznał się do winy, ale sprawa będzie musiała wrócić do ponownego rozpatrzenia.

Wyrok uchylił Sąd Apelacyjny w Krakowie, wskazując na wadliwą delegację sędziego zleconą przez ministra sprawiedliwości. Po skardze prokuratury przyznał to też Sąd Najwyższy. – Orzekał sędzia, któremu – jak się potem okazało – minister sprawiedliwości w sposób nieuprawniony przedłużył delegację z sądu rejonowego do sądu okręgowego. Dlatego, w praktyce, ten sędzia nie mógł orzekać w sądzie okręgowym o zabójstwo – tłumaczy mecenas Edward Rzepka, były sędzia, także były zastępca przewodniczącego Trybunału Stanu.

O sprawie informuje kielecka Gazeta Wyborcza. Wskazuje, że wadliwą okazała się delegacja sędziego Roberta Dróżdża, który jest równocześnie wiceprezesem kieleckiego sądu okręgowego. To on orzekał w sprawie zabójstwa w Grzegorzowicach i uznał winę Łukasza J. Mecenas Rzepka podkreśla, że w przypadku zignorowania przepisów proceduralnych wyrok, nawet słuszny, musiał zostać uchylony. Spodziewa się, że właściwe wyroki przez działania ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę będą częściej podważane. – Nie wystarczy niezłomne przekonanie Zbigniewa Ziobry i jego najbliższego otoczenia w ministerstwie, że oni mogą wszystko, bo są odpowiednie przepisy, które sprawiają, że oni nie mogą wszystkiego, póki te przepisy istnieją jeszcze. I taka sytuacja jest tutaj. Ziobro sobie pomyślał, dlaczego nie może jeszcze przedłużyć sobie tej delegacji, zanim sędzia formalnie uzyska status sędziego okręgowego. Przedłużył i mamy skutki w tej chwili, że być może słusznym wyrokiem zakończona sprawa musi być powtórzona. Po prostu dlatego, że dla pana Ziobry, Prokuratora Generalnego, najwyższym nakazem jest jego wola, a nie obowiązujące przepisy – mówi mecenas Rzepka.

Edward Rzepka dodaje, że to, co dzieje się obecnie w obrębie systemu prawnego jest uważnie śledzone przez środowisko prawnicze i na pewno będzie wykorzystywane do podważania wyroków przez strony, dla których są one niekorzystne.

/mag/

Ważne wydarzenia