Publiczność mowę przyjęła owacjami na stojąco. Wojewoda świętokrzyski doszukał się w niej hejtu. Autor został Mistrzem Mowy Polskiej

źródło zdjęcia: Mistrz Mowy Polskiej

Owacjami na stojąco publiczność przyjęła mowę mecenasa Edwarda Rzepki, byłego posła i opozycjonisty podczas Gali Mistrzów Mowy Polskiej, która po raz pierwszy w historii odbywała się w Kielcach.

Jak informuje kielecka Gazeta Wyborcza, wśród dziesięciorga nominowanych do tytułu Mistrza Mowy Polskiej znaleźli się kielczanie Kama Kępczyńska-Kaleta, prawniczka i lingwistka, a także Edward Rzepka, były poseł, sędzia Trybunału Stanu, prawnik, adwokat. Oprócz nich w tym gronie byli: Marek Brzeziński, Marek Gaszyński, Jerzy Kisielewski, Agnieszka Kunikowska, Marta Lipińska, Dawid Ogrodnik, Krystyna Prońko i Michał Wawrykiewicz.
Nominowani mieli po dwie i pół minuty na swe finałowe wystąpienia.
– Zawsze myślałem, że niczego się nie boję. Już tak nie myślę. Bo to, czego się naprawdę boję, jest blisko. To jest faszyzm. W Polsce – rozpoczął swoją mowę mecenas Edward Rzepka. – Znam historię Niemiec i wiem, jak łatwo przekroczyć pewną granicę. Wystarczy nawiedzony, paranoiczny wódz i niemyślący tłum. Tam również zachwycano się tym, że wolny naród wstał z kolan – mówił.
– Zechcą mi państwo wybaczyć, jeżeli zepsułem miły nastrój tego wieczoru, ale uważam, że to jest sprawa pierwszorzędnej wagi. Nie bądźmy obojętni. Tu chodzi o nasze dzieci i wnuki. Żeby jutro nie stały się ofiarami. Albo katami – skończył były poseł i sędzia Trybunału Stanu. I otrzymał od publiczności długie brawa na stojąco – relacjonuje Gazeta Wyborcza.
Tytuły Mistrzów Mowy Polskiej jury przyznało właśnie Edwardowi Rzepce oraz Jerzemu Kisielewskiemu i Agnieszce Kunikowskiej. Wawrzyn Mowy Polskiej otrzymał Marek Gaszyński, natomiast w głosowaniu publiczności Vox Populi zwyciężyła Kama Kaleta-Kępczyńska.
Na uroczystości doszło do zgrzytu, kiedy wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz wyszedł z Gali podczas mowy Edwarda Rzepki. We wtorek na stronie urzędu wojewódzkiego ukazało się podpisane przez niego oświadczenie, w którym zarzucił Edwardowi Rzepce 'polityczny manifest’. 'Uważam, że niedopuszczalnym jest używanie tak doniosłego wydarzenia do obrażania, lekceważenia czy wysyłania przekazu, który może zranić czyjeś uczucia czy przekonania. Stanowczo sprzeciwiam się używaniu takiego przekazu, zwłaszcza przez osoby, które aspirują do miana Mistrza Mowy Polskiej. Zaistniała podczas gali sytuacja w namacalny sposób wyczerpuje definicję hejtu’ – napisał wojewoda.
Na poniedziałkowej Gali, tytuł Kuźni Mistrzów Mowy Polskiej za 'niekwestionowane zasługi w pielęgnowaniu najlepszych wzorców polszczyzny’ otrzymało Centrum Edukacji i Kultury 'Szklany Dom’ w Ciekotach w gminie Masłów, a internauci w głosowaniu Vox Populi uhonorowali prowadzącego vloga językowego na kanale YouTube Matusza Adamczyka.
Złoty Laur Akademii Mistrzów Mowy Polskiej wręczono Barbarze Młynarskiej-Ahrens.

/joge/

Cała przemowa Edwarda Rzepki:

Ważne wydarzenia