Nawet pięć lat za kratkami może spędzić mieszkaniec Ostrowca, który podejrzany jest o kradzież łącznie trzydziestu butelek markowego alkoholu. Za każdym razem były to ekskluzywne whisky o łącznej wartości ponad trzech i pół tysiąca złotych.
32 – latek okradał dwa duże sklepy samoobsługowe – na osiedlu Stawki oraz przy ulicy Polnej. Policjanci zatrzymali go wczoraj. – Mężczyzna odwiedzał przez kilka dni na początku czerwca dwa markety, zdejmował z półek alkohol i chował w przyniesionej torbie, po czym wychodził ze sklepu bez dokonania płatności – opowiada Ewelina Wrzesień, oficer prasowy ostrowieckiej policji. Mężczyzna miał tłumaczyć, że alkohol sprzedawał, bo potrzebował pieniędzy na jedzenie.
Teraz stanie przed sądem.
/mag/