Stowarzyszenie Klubu Piłkarskiego KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski już postanowiło. Chcą odwołać zarząd klubu.
– Już od dłuższego czasu obserwujemy, że coś niedobrego dzieje się z naszym klubem. Wyniki sportowe KSZO są poniżej oczekiwań, do tego dochodzi słaby marketing. To wszystko przelało czarę goryczy. Chcemy dokonać zmian personalnych w zarządzie, a to nastąpi podczas zbliżającego się Walnego Zebrania – mówi Daniel Lis, członek stowarzyszenia.
Datę Walnego Zebrania powinniśmy poznać jutro. Na razie nie padają konkretne nazwiska, ale – jak powiedzieli Radiu Ostrowiec członkowie stowarzyszenia – prowadzą rozmowy z kilkoma potencjalnymi kandydatami do zarządu klubu.
Przypomnijmy, że po wczorajszej porażce piłkarzy KSZO z Wólczanką Wólka Pełkińska w środowisku kibiców zawrzało. Na fanpagu kibiceKSZO.com ukazał się komunikat członków Stowarzyszenia Klubu Piłkarskiego KSZO 1929 Ostrowiec. Wyrażają w nim swoje niezadowolenie z wyników drużyny seniorskiej oraz z zarządzania klubem. Niezadowolonych osób jest więcej. Wśród nich radny miejski – Aron Pietruszka.
– Teraz decyzja należy do członków stowarzyszenia. Liczę na zmiany i powiew świeżości – komentował w południe w radiu Ostrowiec Aron Pietruszka, radny miejski, który kilkanaście dni temu opublikował na facebooku post, bardzo krytycznie oceniający działania obecnego zarządu klubu. Sugerował w nim także, by podał się on do dymisji, a prowadzeniem Klubu KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski zajęli się nowi ludzie.Decyzja należy do członków stowarzyszenia, ale zmiany w zarządzie są konieczne. Może nie wymiana całego składu, może jednej, czy dwóch osób, ale to musi nastąpić. Przegrywanie większości meczów, a do tego takich jak ostatni z Wólką Pełkińską to nie jest coś co może satysfakcjonować kibiców – podkreślał Aron Pietruszka.
Piotr Dasios, wiceprezydent Ostrowca z kolei współpracę na linii miasto – zarząd KSZO…. bardzo chwali i podkreśla, że ważny jest teraz spokój.
-Przez ostatnie lata sytuacja w ostrowieckiej piłce nożnej jest stabilna. My jako gmina jesteśmy zadowoleni ze współpracy z obecnym zarządem. Stoimy na stanowisku, że tylko merytoryczna dyskusja wyjaśni zaistniałe animozje na przełomie ostatnich dni i tygodni – mówi.
Członkowie zarządu KSZO 1929 Ostrowiec nie zajęli oficjalnego stanowiska w związku z zapowiedziami stowarzyszenia mimo, że odbyli dziś długie spotkanie. – Stanowisko w tej sprawie powinniśmy określić jutro – poinformował Radio Ostrowiec Maciej Kozicki z zarządu klubu.
/marsz/