Do tragicznego wypadku doszło w minioną sobotę w powiecie opatowskim. W miejscowości Jasice dwie osoby zginęły pod kołami pociągu.
Kobieta i mężczyzna przechodzili przez tory w szczerym polu. Jak wynika z wstępnych ustaleń policji nie mieli na sobie żadnych znaków odblaskowych, które – być może – pozwoliłyby maszyniście wcześniej ich dostrzec i zareagować. – Na miejscu zostały wykonane czynności pod nadzorem prokuratora Prokuratury Rejonowej w Ostrowcu Świętokrzyskim. To postępowanie będzie wyjaśniało co było przyczyną zdarzenia, dlaczego te osoby znalazły się na torach – mówi Katarzyna Czesna – Wójcik, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Maszynista pociągu osobowego był trzeźwy. Pasażerowie przesiedli się do komunikacji zastępczej.
/pcr/