Dziś w Kolegiacie pod wezwaniem Świętego Michała Archanioła odbył się pogrzeb Kazimierza Kocowskiego, społecznika i wieloletniego prezesa koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w powiecie ostrowieckim.
Mowę pożegnalną podczas mszy wygłosił Zdzisław Bzymek, wiceprezes koła, przypominając zasługi Kazimierza Kocowskiego, przytoczył jego życiorys, a także wspomniał, że wielokrotnie rozmawiali o ojczyźnie i jego wizji Polski.
Teresa Piwnik, członek Zarządu Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej powiedziała Radiu Ostrowiec, że wspominać będzie Kazimierza Kocowskiego jako symbol niezłomności i doskonałego organizatora.
– Potrafił budować autorytet w sposób bardzo zdecydowany, prezentując wiedzę i właśnie te talenty organizacyjne bez narzucania. Bardzo dobrze potrafił zorganizować pracę zespołu, a my chcieliśmy pracować z nim. Strasznie go będzie brakować – mówiła.
Ciało Kazimierza Kocowskiego spoczęło na cmentarzu komunalnym przy ulicy Długiej w Ostrowcu. Uroczystości odbyły się w asyście wojskowej.
Zmarł w miniony piątek w wieku 87 lat.
/bart/
