6 klas na kwarantannie, uczniowie i ich rodzice, a także dwóch nauczycieli – łącznie blisko 120 osób. To w szkole podstawowej nr 5 na osiedlu Ogrody w Ostrowcu, po tym, jak potwierdzono zakażenie koronawirusem u jednej z nauczycielek języka angielskiego.
Dyrektor szkoły informację z sanepidu i pozytywnym o wyniku testu nauczyciela otrzymała w niedzielę rano. Zaraz po tym otrzymali decyzję sanepidu o skierowaniu uczniów z 6ciu klas, które miały kontakt z nauczycielką na kwarantannę. – Jest to tylko sześć oddziałów, ponieważ w naszej szkole wprowadzone zostały od 1 września zasady, które pozwoliły na ograniczenie do minimum kontaktu pomiędzy uczniami i nauczycielami miedzy sobą. Wprowadziliśmy w szkole zasadę, że każdy oddział ma zajęcia w swojej sali lekcyjnej i nie przemieszcza się po mnie po placówce, z wyjątkiem oczywiście zajęć informatyki czy zajęć WF. Ale tam również wprowadziliśmy zasadę nie łączenia oddziałów miedzy sobą – każda klasa ma zajęcia w obrębie własnego towarzystwa. Zmieniliśmy rozkład godzin lekcyjnych i organizacji pracy, co spowodowało, że nauczyciele nie spotykają się ze sobą w pokoju nauczycielskim. Nie ma czegoś takiego jak długa przerwa nauczyciele, dyżurują na przerwach rotacyjnie, nie spotykają się na korytarzach i kontakt takiego nauczyciela z innymi nauczycielami jest ograniczony -mówi Marta Dobrowolska-Wesołowska, dyrektor placówki.
Podkreśla, że szkole od początku września zdecydowali się na wprowadzenie obowiązku używania maseczek ochronnych przez nauczycieli i uczniów w częściach wspólnych szkoły. Nauczyciele noszą też przyłbice podczas lekcji. Część pomieszczeń wspólnych została wyłączona z użytkowania – nie działają na przykład szatnie, pomieszczenia są dezynfekowane. – Ponieważ nasza szkoła jest dużą placówką wdrożyliśmy więcej zasad niż w wielu innych szkołach i dzięki nim kwarantanną objętych zostało teraz tylko 6 klas – podkreśla dyrektor Dobrowolska-Wesołowska. – Zarażona nauczycielka nie miała żadnego bezpośredniego kontaktu z żadnym innym nauczycielem. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy doszło do zarażenia uczniów, ale procedury sanepidu są jasne i decyzja sanepidu dotyczące objęcia kwarantanną też jest dla mnie jak najbardziej zrozumiała.
Nauka w przypadku dzieci skierowanych na kwarantannę będzie się odbywać zdalnie. Pozostałe klasy będą uczyć się w formie tradycyjnej.
/mag/
