Krwi brakuje bardziej niż zwykle. W Ostrowcu – z powodu epidemii – nie działa punkt krwiodawstwa i bardzo spadła liczba osób oddająca krew. Na taką sytuację odpowiedział Polski Czerwony Krzyż i wczoraj – w swojej siedzibie przy ulicy Stodolnej – zorganizował zbiórkę krwi.
– Na apel odpowiedziało aż 81 osób – mówi Zygmunt Tobiasz z PCK. – Jesteśmy bardzo zaskoczeni. Wiedzieliśmy, że mieszkańcy Ostrowca i powiatu są bardzo zaangażowani w tego typu akcje, ale ta przerosła nasze oczekiwania – dodaje.
Tak dobry wynik udało się osiągnąć bez udziału w akcji młodzieży szkolnej. – Opiekunowie szkolnych grup PCK nie mieli kontaktu z uczniami – wyjaśnia Zygmunt Tobiasz, podkreślając, że teraz liczą już na ich zaangażowanie, bo PCK zamierza iść za ciosem i podobne zbiórki będą organizować co wtorek, aż do końca czerwca.
Krwi w czasie stanu epidemii nie może oddawać osoba, która w ciągu ostatnich 14 dni wróciła z zagranicy, której temperatura ciała przekracza 37,3 °C i ma infekcję, albo jest objęta kwarantanną.
/mag/
