Prawie 350 osób w całej Polsce korzysta już z aplikacji Aider, która kojarzy potrzebujące pomocy osoby starsze lub przebywające w kwarantannie z wolontariuszami gotowymi do zrobienia zakupów, czy wyprowadzenia psa. O aplikacji, dostępnej od dwóch tygodni, jest coraz głośniej. Tak jak o twórcach, studentach Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie: Szymonie Stasiku i Natalii Fitowskiej, ostrowczance, absolwentce Zespołu Szkół nr 3, dawnego THMu.
– Posiada ona dwa tryby użytkowników. Można zarejestrować się jako osoba potrzebująca pomocy lub jako wolontariusz. Mamy ponad 300 wolontariuszy i około 40 osób potrzebujących. Ogłoszenia o pomoc są cały czas dodawane, wolontariusze je przyjmują, więc aplikacja płynnie działa – mówi Natalia Fitowska.
Pomysł aplikacji i jej pierwowzór o powstał w 2017 roku, jeszcze w Ostrowcu. Natalia pracowała nad nią wspólnie z Dawidem Bidzińskim oraz Łukaszem Bednarowskim. Otrzymali za nią nagrodę m.in. w Ogólnopolskim Konkursie Naukowym E(x)plory w Gdyni. Wersji, która mogłaby być w powszechnym użyciu, nie udało im się wspólnie stworzyć. Natalia prace kontynuowała już na studiach, razem z Szymonem Stasikiem. Przyspieszył je wybuch epidemii, pomogły władze uczelni.
Aplikacja Aider jest bezpłatna, na razie dostępna jedynie dla użytkowników systemu android. Młodzi twórcy mają nadzieję na sukces także komercyjny, bo zgłosiła się do firma zainteresowana rozwinięciem pomysłu. – Nawiązaliśmy współpracę z pewną firmą i pracujemy nad tym, żeby rejestracja mogła odbywać się nie tylko przez aplikację na telefonie, ale także przez stronę internetową i smsy – wyjaśnia Natalia.
Za sukces Natalii Fitowskiej i jej kolegi trzymamy kciuki.
/mag/
