Konrad Żelazowski, dyrektor Szkoły Podstawowej w Bodzechowie i posiadacz drukarki 3D postanowił wspomóc personel medyczny w sytuacji epidemii koronawirusa.
Rozpoczął produkcję przyłbic, które chronią twarz medyków przed zakażeniem. Jak mówi, drukarkę kupił, bo interesuje się tematyką druku 3D. Chciał także zaszczepić podobnie zainteresowanie u swoich dzieci. Teraz jak się okazuje, jego pasja może pomóc innym.
Mam znajomych w ochronie zdrowie i doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że tego sprzętu po prostu brakuje. Widziałem apele o pomoc w szyciu maseczek, wpłacanie pieniędzy, więc doszedłem do wniosku, że wykorzystam to co już posiadam. Przez weekend udało mi się wydrukować 16 sztuk. Drukuje się ramę, do tego osłonkę ze zwykłej folii do bindowania – mówi dyrektor Żelazowski.
Produkcja takiej przyłbicy zajmuje niecałe dwie godziny, koszt jest niewielki, oscyluje w granicach 3 złotych za sztukę.
Oprócz Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, przyłbice trafią także do ośrodków zdrowia w Bodzechowie, Sarnówku i Szewnie.
Konrad Żelazowski apeluje także do wszystkich posiadających drukarki 3D o podobne działanie i deklaruje, że chętnie podzieli się swoim doświadczeniem w tym zakresie.
/bart/
