Czy to „początek końca” siatkówki w Ostrowcu?

Sobotni mecz siatkarek KSZO Ostrowiec z SMS-em Szczyrk został przełożony.

Dawid Ogórek, dyrektor sportowy KSZO, poinformował, że nie jest znany nowy termin tego spotkania. Przyczyną odwołania meczu – jak mówi – jest to, że Klub nie dopełnił formalności licencyjnych.

– Wystąpiliśmy do dyrektora SMS-u Szczyrk o przełożenie meczu, który pierwotnie miał odbyć się w najbliższą sobotę. Otrzymaliśmy dodatkowy tydzień od komisji licencyjnej PZPS na przedłożenie kompletu dokumentów potrzebnych do uzyskania licencji na grę w I Lidze Siatkówki Kobiet. Bardzo dziękujemy za wyrozumiałość zarówno drużynie SMS-u Szczyrk jak i PZPS-owi za przychylenie się do naszej prośby. Wyrażamy głębokie nadzieje, że po skompletowaniu wszystkich dokumentów wystartujemy w rozgrywkach – powiedział Dawid Ogórek, dyrektor klubu KSZO.

Dokumenty o których mowa to ugoda pomiędzy Klubem a Zakładem Ubezpieczeń Społecznych i Urzędem Skarbowym o rozłożeniu zaległych składek i płatności na raty. Potwierdził to w rozmowie z Radiem Ostrowiec, Janusz Uznański – rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Dodał, że zarząd KSZO otrzymał czas do 4 października na dopełnienie formalności licencyjnych. W przeciwnym razie może nie otrzymać zgody na start w rozgrywkach I Ligi Siatkówki Kobiet.
Nie od dziś wiadomo, że Klub ma problemy finansowe. Zaległości wynoszą ponad milion złotych. W tym sezonie sekcja siatkówki kobiet nie otrzymała dotacji miejskiej, przeznaczonej na promocje miasta przez sport. Sytuacje jest trudna i na chwilę obecną nie wiadomo czy w Ostrowcu zobaczymy mecze żeńskiej siatkówki.

W drugiej kolejce I ligi siatkarki KSZO mają rozegrać spotkanie 5 października we własnej hali z Jokerem Świecie. Czy tak się stanie? Nie jest pewne. Do tematu będziemy wracać.
/marsz/

Ważne wydarzenia