Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt 'Animals” straciło wszystkie zapasy przygotowane dla bezdomnych zwierząt.
W nocy z soboty na niedzielę do siedziby stowarzyszenia przy Sienkieiwcza 66 doszło do włamania. Sprawcy ukradli całą karmę dla zwierząt, smycze, akcesoria, a nawet zabawki dla zwierząt.
– W nocy brutalnie zostały okradzione bezdomne zwierzęta, będące pod nasza opieką. Złodzieje ukradli wszystko, co otrzymaliśmy od ludzi dobrego serca i dzięki którym mogliśmy pomagać zwierzętom – napisali członkowie Stowarzyszenia na Facebooku.
O pomoc w ustaleniu sprawcy kradzieży prosi prezes Barbara Pastuszka.
– Apeluję do państwa aby przynosić do nas karmę, którą w pierwszej kolejności rozwieziemy do najbardziej potrzebujących zwierzaków. Proszę też o czujność, jeśli dostaniemy informację, że ktoś sprzedaję karmę dla zwierząt za pól cenny to bardzo możliwe, że to właśnie nasz skradziony asortyment – mówiła Barbara Pastuszka.
Włamanie zostało zgłoszone na policje, która ustala jak do niego doszło. Ewelina Wrzesień, rzecznik ostrowieckiej policji.
– Sprawca bądź sprawcy wyłamali drzwi do lokalu skąd skradziono trzy i pół tony karmy dla zwierząt i innych akcesoriów – informuje Ewelina Wrzesień.
Kradzież jest tym dotkliwsza, że do domów tymczasowej opieki trafiło ostatnio ok 30-stu kociąt i 17 -ście szczeniaków, do których miała trafić karma.
– Najbardziej boli po prostu świadomość, że bezdomne zwierzęta, po przejściach zostały znowu skrzywdzone. Okradzeni zostaliśmy my jako stowarzyszenie, zwierzęta którymi się opiekujemy ale i ludzie którzy chcieli im pomóc – dodaje Barbara Pastuszka.
/błaż/
