Przez najbliższych 5 lat w Ćmielowie rządzić będzie Joanna Suska, która w niedzielnych wyborach pokonała Roberta Sobieraja, otrzymując 58 procentowe poparcie. Na nową burmistrz Ćmielowa zagłosowało 1968 osób. – Dziękuję za zaufanie – mówiła dziś radiu Ostrowiec. – To jest uwieńczenie mojej prawie 7-letniej pracy na rzecz lokalnej społeczności. Będę się starać sprostać oczekiwaniom mieszkańców, tak żeby dorównać innym gminom, bo na razie jesteśmy najbiedniejszą gminą w województwie. Chcę położyć nacisk na pozyskiwanie środków unijnych, aby móc w każdej miejscowości gminy dostosować się do potrzeb lokalnych społeczności – dodaje.
Joanna Suska w wyborach startowała z własnego komitetu. Do 15-osobowej Rady Miasta udało jej się wprowadzić tylko dwóch radnych. Dziś mówi, że ma w niej większość i może realizować swój program. – Rozmowy na temat współpracy podjęłam dużo wcześniej – wyjaśnia. Większość ma jej dać koalicja z czterema radnymi z komitetu odchodzącego burmistrza Jana Kuśmierza, jednym z komitetu Grigora Szaginiana oraz dwoma radnych niezależnymi.
Joanna Suska pytana przez nas o najważniejszą obietnice wyborczą mówi o budowie minitężni solankowej, na wzór tej z Ciechocinka. – To jest innowacyjność, na realizację której chcę pozyskać środki unijne. Koszt budowy nie powinien przekroczyć 300 tysięcy złotych – wyjaśnia. Podkreśla przy tym, że minitężnia ma duże walory zdrowotne i ma przyczynić się do rozwoju turystyki. – Będziemy tym właśnie zachęcać turystów odwiedzających Bałtów, Ostrowiec lub Sandomierz, żeby przyjechali także do Ćmielowa.
W programie wyborczym Joanny Suski znalazło się też utworzenie Dziennego Domu Pomocy Społecznej dla osób starszych, taniej jadłodajni, którą poprowadzić miałaby wyłoniona w drodze konkursu organizacja pozarządowa, a także program dofinansowania zakupu leków dla mieszkańców przewlekle lub długotrwale chorujących, będących w trudnej sytuacji materialnej. Joanna Suska zapowiada też współpracę z młodzieżą i konsultowanie z mieszkańcami istotnych działań.
/mag/
