Znów w Ostrowcu uaktywnili się oszuści działający na wnuczka, policjanta czy prokuratora. Wczoraj 78-letnia kobieta zgłosiła się na Komendę Policji i chciała im przekazać tysiąc złotych na 'załatwienie sprawy’ wypadku samochodowego jej wnuczki.
Jak się okazało, do seniorki zadzwoniła kobieta, podając się za rzekomą wnuczkę z prośbą o wsparcie finansowe. Dopytywała też ile pieniędzy seniorka posiada w domu. Kiedy kobieta powiedziała, że będzie mogła uzbierać jedynie kilkadziesiąt złotych – padły kolejne pytania o oszczędności w banku. Po tym telefonie zdecydowała się przynieść do komendy wszystkie oszczędności ulokowane w banku. Na miejscu dowiedziała się, że dzwoniła do niej oszustka. Oszuści dzwonili do kolejnych pięciu osób, ale – na szczęście – nie dały się oszukać.
Z kolei w poniedziałek 83-letnia kobieta, straciła 7 tysięcy złotych, bo uwierzyła, że wnuczka potrzebuje pieniędzy.
Także w poniedziałek oszuści dodzwonili się do innej kobiety, próbując wyłudzić 70 tysięcy złotych. Na szczęście tym razem byli nieskuteczni.
Do kolejnych prób wyłudzenia pieniędzy doszło we wtorek. Dwie starsze mieszkanki powiatu w porę zwietrzyły podstęp, ale kolejna straciła 16 tysięcy złotych, bo zaufała oszustom, którzy tym razem pojawili się w jej domu podszywając się za pracownice Miejskich Wodociągów i Kanalizacji. Twierdziły że chcą poinformować o planowanej wymianie wodomierzy. W chwili nieuwagi staruszki z szafy ukradły wspomnianą kwotę.
Miejskie Wodociągi i Kanalizacja wydały oświadczenie w tej sprawie.
– Wobec sygnałów o pojawieniu się na terenie Ostrowca Św. osób podszywających się pod ekipy wymieniające wodomierze, Spółka Miejskie Wodociągi i Kanalizacja oświadcza, że nie prowadzi żadnych wymian w lokalach spółdzielni ani wspólnot mieszkaniowych. Wymiany takie są organizowane wyłącznie przez zarządców lokali. Ponadto ekipy MWiK posiadają zawsze uniformy służbowe z nadrukowanym logo Spółki, oraz winny okazać legitymacje służbowe. Dodatkowo zawsze poruszają się pojazdami służbowymi oznaczonymi logo MWiK – mówi Lech Janiszewski z działu handlowego spółki.
Lech Janiszewski dodaje, że w razie wątpliwości można kontaktować się ze spółką pod numerem alarmowym 994.
Policja przypomina, żeby nie ufać osobom, które dzwonią i podając się za członków rodziny, policjantów domagają się przekazania pieniędzy.
/bart/