O 'Zdrowiu psychicznym dzieci i młodzieży’ rozmawiali uczestnicy konferencji metodycznej, którą w piątek, 25 kwietnia zorganizowało w Ostrowcu Świętokrzyskim Centrum Doskonalenia Kadr Oświatowych.
– Od 22 lat CDKO zajmuje się tego typu trudnymi tematami. Często wynikają one z polityki oświatowej państwa, ale też z potrzeb, które zgłaszają nauczyciele, dyrektorzy i inni specjaliści pracujący blisko dzieci i młodzieży. Ten problem pojawia się co chwila, dlatego podjęliśmy to trudne wyzwanie rozpracowania i znalezienia wskazówek dla nauczycieli, by wiedzieli, jak sobie radzić w tych trudnych sytuacjach – wyjaśnia Wioletta Ćwik, dyrektor ostrowieckiego CDKO.
Grupą docelową wydarzenia byli nauczyciele z powiatu ostrowieckiego. – Ja z racji pracy pedagoga pracuję często w interwencjach, przy takich przypadkach, kiedy mamy różne zagrażające zdrowiu i życiu dzieci zachowania. Ale także na co dzień rozmawiam z dziećmi i młodzieżą o ich trudnych sytuacjach. Przyjechałam na tę konferencję, żeby poszerzyć warsztat mojej pracy i upewnić się w tym, że w trudnych sytuacjach udzielam fachowej pomocy – mówi Renata Kowalik.
Konferencję rozpoczęła część teoretyczna. Prelegentami byli goście z całej Polski, między innymi profesor Katarzyna Kucharska z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Mówiła o nowych formach zagrożeń dla młodzieży. – Mamy szereg nowych jednostek psychiatrycznych i psychologicznych, jeszcze niediagnostycznych, na przykład 'FOMO’, czyli strach przed byciem pominiętym czy 'binge watching’, czyli kompulsywne oglądanie filmików i seriali. Są to nowe zjawiska na spektrum kompulsji – wymienia profesor Kucharska. Obecni na sali nauczyciele mogli także poznać formy pracy nie tylko z dziećmi, ale i rodzicami. – W dużej mierze szkoła powinna iść w kierunku edukacji rodziców. Dotyczy to przede wszystkim różnych działań związanych z uświadamianiem rodziców. Chodzi tu między innymi o kwestię zagrożeń, jakie niesie nadmierne korzystanie z mediów społecznościowych jak TikTok. Rodzice często nie zdają sobie sprawy, że ich dziecko ma takie coś zainstalowane w telefonie. Co więcej, warto uświadamiać opiekunów na temat kontroli rodzicielskiej. Do tej pory spotykam rodziców, którzy nie mają świadomości, że coś takiego istnieje i mogą kontrolować telefony swoich dzieci – mówi Anna Michalska, pedagog Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej.
Zdobytą wiedzę uczestnicy mogli przećwiczyć podczas praktycznych warsztatów, które odbyły się w drugiej części konferencji.
/osa/