Uczelniany Klub AZS, działający przy Akademii Nauk Stosowanych imienia Józefa Gołuchowskiego w Ostrowcu zorganizował w sobotę, 8 czerwca Test Coopera, czyli 12-minutowy bieg. Jego uczestnicy pokonywali dystans dookoła stawu na Gutwinie.
Wielu biegaczy po raz pierwszy w tej formie sprawdzali kondycję. Byli pozytywnie zaskoczeni swoimi wynikami.
– W moim przypadku był to pierwszy raz. Mój debiut w Teście Coopera. Cieszymy się, że udało nam się pokonać ten dystans, czyli dwa pełne koła. Jest dobrze – mówiły panie Aneta i Beata, świeżo po zakończonym biegu.
– Myślę, że na to, co teraz robię, czyli nic nie robię, to poszło mi bardzo dobrze – dodaje Tomasz Żaba-Chmielewski.
Test Coopera to próba wytrzymałościowa, sprawdzająca kondycję. Polega na pokonaniu jak najdłuższego odcinka w 12 minut.
Dystans można było pokonać biegiem, marszem, z pomocą kijków do nordic walking lub mając ze sobą nieco inny sprzęt, na przykład wózek dziecięcy. Na Test Coopera przyszło więc wiele mam z dziećmi.
– Od małego synek jest przygotowywany do sportu. Ja jestem już dłuższy czas z Kijową Watahą. Jest ze mną mój starszy syn, który również od samego początku przychodził ze mną na biegi. a dzisiaj jesteśmy tu z najmłodszym synem – mówi pani Aleksandra, która dystans 2 okrążeń pokonała wioząc w wózku swojego 3-miesięcznego synka.
W weekendowym teście Coopera udział wzięło 170 osób. Średni dystans, jaki ostrowczanie pokonali w 12 minut, to dwa okrążenia.
/osa/