Kilkaset rekwizytów liczy wystawa prezentująca ćmielowską porcelanę, którą w sobotę otwarto w Pałacu Wielopolskich w Częstocicach. Co istotne, są to zbiory gromadzone przez kilkadziesiąt lat przez samo muzeum.
– Od początku istnienia muzeum, czyli od 1966 roku, jednym z ważniejszych założeń było zbieranie i kolekcjonowanie porcelany ćmielowskiej. Jednym z pierwszych obiektów, które trafiły do nas były naczynia fajansowe – mówi Barbara Dzioba, kurator wystawy.
Zwiedzający, a było ich w sobotę bardzo wielu, mają możliwość oglądania zarówno pięknych serwisów codziennych, jak i tych bardziej wystawnych. Są porcelanowe figurki, naczynia apteczne czy wykorzystywane co codziennej higieny. Wystawa jest podzielona na dwie sale, w pierwszej znajdują się obiekty z okresu od XIX wieku do 1945 roku. W drugiej od końca II wojny światowej po współczesność.
– Są piękne fasony z lat 30- tych. Jest też wyeksponowany piękny zestaw Empire na nóżce, który fabryka produkowała na zamówienie prezydenta Mościckiego – zachęca do zwiedzenia wystawy Barbara Dzioba.
Będzie ona dostępna w muzeum w Częstocicach na stałe, a otwarta została w Noc Muzeów, która w sobotę odbywała się w powiecie ostrowieckim.
– Bardzo fajna inicjatywa, korzystam już kolejny rok z rzędu. W tym roku zdecydowałam, że to będzie to muzeum. Wystawa jest bardzo ładna, dużo fajnych rzeczy, których nie widziałam wcześniej. To fantastyczna okazja, żeby je zobaczyć – ocenia Justyna Wołowiec.
Wernisaż uzupełnił koncert w wykonaniu uczniów ostrowieckiej szkoły muzycznej i pokaz filmów z cyklu „Dzieła utracone” w reżyserii Agnieszki Trzos. Muzeum zaprosiło też do rezerwatu Krzemionki, gdzie między innymi można było zwiedzać po ciemku podziemną trasę turystyczną.
Noc Muzeów odbyła się także w gmachu kina Etiuda i Centrum Tradycji Hutnictwa, które też skrywają swoje tajemnice. Na zwiedzanie niedostępnych na co dzień pomieszczeń oraz wszystkich swoich atrakcji zaprosił również Ostrowiecki Browar Kultury, a chętnych nie brakowało.
/sla/